Prowadząca nad zalewem w Krasnobrodzie sklepik kobieta powiadomiła ratownika WOPR, że widziała mężczyznę wchodzącego do wody od strony plaży. Zaniepokoiło ją, że mężczyzna przez dłuższy czas nie wychodził z zalewu. Ratownicy natychmiast powiadomili służby ratunkowe.
Zbliżała się wtedy godzina 21.
Policjanci, strażacy, druhowie z okolicznych Ochotniczych Straży Pożarnych oraz ratownicy WOPR zaczęli poszukania.
– Ustalono, że mężczyzna wszedł do wody od strony plaży, wypłynął poza teren wyznaczonego kąpieliska i będąc już poza bojami, wszedł do dryfującej tam łódki. Następnie skoczył do wody i nie wypłynął już ponad lustro wody – podaje aspirant sztabowa Dorota Krukowska-Bubiło, rzecznik prasowy KMP Zamość.
Po trwającej prawie 4 godziny akcji poszukiwawczej specjalistyczna grupa strażacka z Lublina przy wykorzystaniu sonaru odnalazła ciało mężczyzny.
Policjanci ustalili, że to 50-letni mieszkaniec gminy Tyszowce. W Krasnobrodzie przebywał od kilku dni.
Na miejscu zdarzenia pod nadzorem prokuratora z Prokuratury Okręgowej w Zamościu pracowała policyjna grupa dochodzeniowo-śledcza. Ciało mężczyzny zostało zabezpieczone celem wykonania badań sekcyjnych. Ustalamy dokładne okoliczności zdarzenia.
Uwaga: od 11 lipca kąpielisko w Krasnobrodzie jest zamknięte do odwołania. To decyzja Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Zamościu. Powodem jest przekroczenie parametrów mikrobiologicznych.
Napisz komentarz
Komentarze