Była to już druga część warsztatów pt.„Widzę, słyszę, czuję – wiem jak udzielić pomocy. Warsztaty z udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej”. Uczestnicy zajęć dowiedzieli się jak rozpoznać pierwsze objawy i udzielić pomocy w stanach nagłych oraz jak w bezpieczny sposób ewakuować poszkodowanych z miejsca zagrożenia.
Podczas symulacji realnego wypadku – samochód wjechał w przystanek autobusowy – młodzi ratownicy musieli działać pod presją czasu. Zadaniem uczestników było nie tylko wezwanie pomocy, ale również ocena stanu poszkodowanych, opatrzenie ran i, w razie potrzeby, przeprowadzenie resuscytacji. Dzięki profesjonalnemu wsparciu strażaków z Komendy Powiatowej PSP w Krasnymstawie i ratowników medycznych, młodzi ludzie mieli okazję sprawdzić swoje umiejętności w ekstremalnych warunkach.
- Jesteśmy przekonani, że to bardzo wartościowe przedsięwzięcie. Nauka udzielania pomocy, odpowiedzialnego podchodzenia do niebezpiecznych zdarzeń oraz właściwa ocena miejsca zdarzenia i poszkodowanych z pewnością najlepsza jest w wieku dziecięcym i młodzieżowym. Okres wakacyjny sprzyja mniejszej ilości obowiązków dla uczniów i mogą oni wtedy poświęcić czas na kształtowanie właściwych postaw, ukierunkowanych na dobro ludzkie” – podsumowują członkowie grupy „Aktywny Kraśniczyn”, która zainicjowała organizację warsztatów.
Uczestnicy zajęć otrzymali certyfikaty ale to wiedza jaka zdobyli z pewności zapewni im poczucie bezpieczeństwa w trudnych, niebezpiecznych sytuacjach.
- Szczególne podziękowania kierujemy do Przemysława Zalewskiego i Damiana Wyrostka – ratowników medycznych, którzy szkolili młodzież w ciągu wszystkich czterech dni warsztatów. Dziękujemy także Arkadiuszowi Klimczukowi, który jest ratownikiem i dyspozytorem numeru 112. Uświadomił uczestnikom, w jaki sposób najskuteczniej zgłosić zdarzenie i jak się zachowywać podczas rozmowy. Podziękowanie kierujemy również do strażaków KP PSP w Krasnymstawie: st str. Damiana Sowińskiego, mł.asp Krzysztofa Szadury, st sekc. Marcina Brzyszko, st kpt. Konrada Lisowskiego, sekc. Krzysztofa Mazurka, st. ogn. Krystiana Sawy – którzy podzielili się swoim doświadczeniem i zorganizowali końcową symulację wypadku masowego - informują organizatorzy.
Dzięki profesjonalnemu wyposażeniu, takiemu jak fantomy do resuscytacji, defibrylatory AED, szyny ortopedyczne i różnorodne materiały opatrunkowe, młodzi uczestnicy mieli okazję ćwiczyć swoje umiejętności w sposób jak najbardziej zbliżony do rzeczywistości. Warsztaty, które odbyły się w ramach projektu "Aktywne Lubelskie Lokalnie" i zostały sfinansowane przez Narodowy Instytut Wolności, były doskonałą okazją do zdobycia praktycznej wiedzy z zakresu pierwszej pomocy. Z uwagi na duże zainteresowanie mieszkańców, organizatorzy planują kolejne edycje szkoleń, również dla dorosłych.
Napisz komentarz
Komentarze