Policjanci kryminalni 20-latka namierzyli po raz kolejny. Choć był już notowany za włamania, kradzieże, krótkotrwałe użycie pojazdów oraz kierowania na zakazie, a kilkanaście dni temu został oddany pod dozór policji, pomimo tego dalej dokonywał kolejnych kradzieży.
- Oprócz wcześniejszych przewinień ma na swoim koncie usiłowanie kradzieży samochodu marki Ford o wartości 30 tysięcy złotych, którym chciał odjechać z terenu prywatnej posesji. Jednak interwencja innych osób uniemożliwiła mu działanie – mówi nadkomisarz Ewa Czyż, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Chełmie. – Uciekając, skradł z wnętrza pojazdu portfel z dokumentami i kartami bankomatowymi, a z garażu tej posesji dwie piły i kosy spalinowe o łącznej wartości 10 tysięcy złotych.
Okazało się, że jego uwadze nie umknął też volkswagen golf o wartości 5 tysięcy złotych, który skradł z parkingu na osiedlu Słoneczne w Chełmie. Pojazd został przez policjantów już odzyskany.
Na tym jednak nie koniec „grzechów” 20-latka. Funkcjonariusze udowodnili mu też kolejne kradzieże w drogeriach na terenie Chełma. Połakomił się na perfumy.
Mężczyzna usłyszał łącznie 12 zarzutów. Swoje zachowanie tłumaczył problemami finansowymi. Policjanci wystąpili do prokuratury, a następnie do sądu z wnioskiem o areszt tymczasowy dla zatrzymanego 20-latka. W środę (21 sierpnia) Sąd Rejonowy w Chełmie przychylił się do wniosku i wysłał go za kratki na 3 miesiące.
Czytaj też:
Napisz komentarz
Komentarze