Fotografią i wizażem zajmuje się od lat, wykonuje makijaże okolicznościowe i kreatywne oraz prowadzi z nich szkolenia. Jako stylistka współpracuje z Galerią Chełm, ostatnio dbała o stylizacje sceniczne dla prowadzącej Dni Chełma Basi Szarwiło, ale pracuje też indywidualnie z klientkami, pomagając im odnaleźć własny styl i idealnie dobrane do ich figury i charakteru ubrania. Jako makijażystka i stylistka ma bardzo duże doświadczenie, które wykorzystuje właśnie do kobiecych metamorfoz, które panie mogą przejść w jej studio przy ul. Narutowicza 11.
- Moją pasją jest odkrywanie i podkreślanie kobiecego piękna – mówi Renata Dziewulska, która dzięki metamorfozom, jakie przeprowadza, może tę pasję realizować zawodowo. – Często kobiety są nawet nieświadome swojej urody i tkwiącego w niej potencjału. Za pomocą makijażu, odpowiedniego stroju i obiektywu aparatu wydobywam z nich to, co najlepsze, aby mogły w pełni zabłysnąć – opowiada.
Spotkanie na taką metamorfozę trwa zazwyczaj kilka godzin, podczas których pani Renata wykonuje swojej klientce pełen makijaż, stylizację fryzury, proponuje różne stroje i biżuterię do sesji, a na koniec wykonuje serię zdjęć.
– Zawsze mówię klientkom, że taka sesja metamorfozy to jest czas tylko dla nich. Mogą się wtedy zrelaksować w moim kameralnym studio, gdzie nikt nam nie przeszkadza. Nie muszą nigdzie spieszyć, możemy przedyskutować na spokojnie koncept na makijaż, wybierać do woli z wielu strojów, które mam przygotowane na wieszakach, bądź przynieść coś własnego, w czym czują się dobrze, a do czego mogę zaproponować jakieś uzupełnienie i ciekawą stylizację. To ma być przede wszystkim przyjemne i inspirujące doświadczenie, które pomoże tym kobietom odkryć swoje piękno – opowiada Renata Dziewulska.
Koszt takiej metamorfozy zaczyna się od kilkuset złotych, ale ostatecznie zależy od tego, na ile strojów podczas sesji zdecyduje się klientka oraz ile zdjęć do obróbki i druku wybierze. - Samo spotkanie w moim studio trwa co najmniej kilka godzin, a do tego dochodzi jeszcze późniejsze przygotowanie finalnych zdjęć, także jest to dużo czasu i pracy. Wiem, że dla wielu kobiet taka sesja to wspaniałe doświadczenie, a czasem wręcz "inwestycja" w ich pewność siebie, także ten koszt jest tego wart – wyjaśnia pani Renata i dodaje, że taka metamorfoza to idealny prezent dla siebie lub kogoś, bo zdjęcia z niej to świetna pamiątka dla siebie na przyszłość czy bliskich. - Zdarzały mi się klientki, które po jednej metamorfozie wracały po latach na kolejne lub na indywidualne lekcje makijażu, aby mogły nauczyć się podkreślać swoje piękno na co dzień – mówi. - Zawsze mnie to cieszy, kiedy ktoś pojawia się u mnie ponownie, bo świadczy to o zaufaniu do mnie i moich umiejętności. Jest to dla mnie największy dowód uznania i po prostu motywuje mnie do dalszej pracy.
Studio pani Renaty można obserwować na Facebooku pod nazwą @Fotografia i Wizaż Renata Dziewulska, a na Instagramie pod jej imieniem i nazwiskiem.
Napisz komentarz
Komentarze