We wtorek (3 września) do włodawskiej komendy zgłosiły się dwie mieszkanki powiatu włodawskiego, które powiadomiły o oszustwach podczas zakupów w sieci.
Mieszkanka gminy Stary Brus zawiadomiła, że na początku sierpnia zakupiła bieliznę dziecięcą od sprzedawcy za kwotę 60 złotych.
- W trakcie wykonywania płatności blikiem kobieta zorientowała się, że z jej konta zostały pobrane pieniądze w kwocie znacznie wyższej, bo prawie 900 złotych – mówi aspirant Elwira Tadyniewicz, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji we Włodawie.
Natomiast mieszkanka gminy Wyryki zawiadomiła, że w sierpniu na portalu społecznościowym zobaczyła ogłoszenie z grupą oferującą części samochodowe. Za pośrednictwem komunikatora poinformowała, że jest zainteresowana zakupem zderzaka do auta. Szybko nawiązała z nią kontakt osoba sprzedająca.
- Kobieta na wskazane konto przelała najpierw 220 złotych, a następnie dodatkowe 50 złotych po otrzymaniu wiadomości o potrzebie wykonania dopłaty do przesyłki. Do tej pory zamówionego towaru nie otrzymała, a kontakt z osobą sprzedającą się urwał – dodaje policjantka.
Podczas zakupów w sieci warto stosować zasady bezpieczeństwa:
|
Napisz komentarz
Komentarze