Były klub muzyczny "No Mercy" przy ulicy Słowackiego, po latach sporów prawnych, wrócił w ręce miasta. Samorząd ma ambitne plany dotyczące zagospodarowania tej przestrzeni.
- Samorząd zdecydował się zagospodarować to miejsce ze względu zarówno na swoją lokalizację, jak i walory, które przedstawia. Jest plan, aby w tym miejscu powstał oddział Muzeum Ziemi Chełmskiej, poświęcony Osiedlu Dyrekcji oraz historii kolejnictwa, jest także plan, by utworzyć tam miejsce spotkań dla młodzieży czy też seniorów, a uzupełnieniem ma być kawiarenka, która będzie stanowiła również miejsce wielopokoleniowych spotkań - powiedział nam Damian Zieliński z chełmskiego magistratu.
Prezydent Jakub Banaszek zapowiedział w swoich mediach społecznościowych, że "będzie też coś dla kibiców Chełmianki Chełm i CHKS Chełm".
Jeszcze w tym roku mają zostać zabezpieczone środki na dokumentację projektową, co ma stanowić pierwszy krok w celu zagospodarowania tego miejsca.
Mieszkańcy jednak mają różne zdania na ten temat.
- To albo seniorzy i muzeum kolejnictwa, albo młodzież i chełmianka, bo ciężko mi to sobie wyobrazić razem. Ciekawa jestem pomysłów dla młodzieży. No i swoją drogą, mieszkańcy w wieku pomiędzy kolejny raz są pomijani. Jest klub seniora, są nowe place zabaw, a człowiek w wieku 20-30 lat bez dzieci nie ma co ze sobą robić weekendami. Fajnie byłoby, gdyby w sezonie jesienno-zimowym też były różne fajne koncerty, bo tych jest niestety mało i gatunkowo też nie są zbyt różnorodne - stwierdziła pani Natalia.
- Powinna być reaktywacja No Mercy, to kawałek historii naszego miasta - dodała pani Iwona.
- Inicjatywa może i dobra, ale w jednym miejscu tyle skrajnych i odmiennych rzeczy (pomysłów) - dla mnie to jest tzw. miszmasz - podzielił się swoją opinią pan Franek.
- Dobry ruch z upamiętnieniem historii dzielnicy i roli kolejnictwa dla dziejów miasta. Osobiście postulowałbym też, żeby nazwę "Placu Tysiąclecia" zmienić na bardziej związaną z kolejnictwem - stwierdził pan Paweł.
Prezydent jednak zauważył, że "pomysły typu klub muzyczny, to nie jest zadanie miasta".
Muzeum kolejnictwa w gmachu dworca?
Wielu mieszkańców pomysł muzeum kolejnictwa oraz historii osiedla Dyrekcja uważa za bardzo dobry i potrzebny. Niektórzy jednak woleliby, żeby miejsce takie powstało w budynku Dworca PKP, który jest obecnie przebudowywany.
- Będziemy mieli nowy dworzec, to dlaczego tam nie utworzyć muzeum kolejnictwa? Poza tym, które to już będzie muzeum w Chełmie?- zapytał pan Wojciech.
Przypominamy, że nowy budynek Dworca PKP w Chełmie ma składać się z trzech kondygnacji. Na parterze zaprojektowano utrzymane w wysokim standardzie przestrzenie związane z obsługą podróżnych (hol, poczekalnie, kasy biletowe, ogólnodostępne toalety) oraz powierzchnie komercyjne i przeznaczone na użytek samorządu lokalnego.
Na pierwszym piętrze mają mieścić się przestrzenie biurowe, a w podziemiu zaplecze techniczne budynku. W projekcie przebudowy uwzględniono także kilka ciekawych rozwiązań architektonicznych. Hol dworca ma mieć wysokość dwóch kondygnacji, a na jednej z jego ścian zostanie umieszczony plan miasta w formie orła. Jest on nawiązaniem do rozbudowy w 20-leciu międzywojennym miasta Chełm o Osiedle Dyrekcja. Elewacja dworca będzie wykonana z jasnej cegły licowej. To z kolei nawiązanie do przemysłu związanego z wydobyciem i przetwórstwem kredy, które doprowadziło do rozwoju Chełma w latach 20. XX wieku. Plac dworcowy natomiast ma się stać typowo miejskim placem przewidzianym dla ogródków kawiarni i restauracji dworcowych, a także do odpoczynku.
Kolejne muzeum...
Inni zastanawiają się, czy kolejna siedziba muzeum to dobry pomysł...
- Oczywiście, jeśli mamy się czym chwalić, to się chwalmy, ale otwierając kolejną, nazwijmy to filię muzeum, będzie miał tam kto pracować? Czy komuś w urzędzie miasta zależy, żeby jedyne miejsca pracy w Chełmie były dla urzędników i muzealników? - zapytała pani Anita.
Z informacji z działalności Muzeum Ziemi Chełmskiej im. Wiktora Ambroziewicza w Chełmie za 2023 rok, przedstawionej podczas czerwcowej Sesji Rady Miasta Chełm, dowiadujemy się, że muzeum prowadzi działalność w pięciu budynkach, których łączna powierzchnia wynosi 3090,46 mkw.
Przy Lubelskiej 55 mieści się dyrekcja, sekretariat, dział finansowy, dział administracyjny, biblioteka, dział sztuki współczesnej i Galeria 72 oraz magazyny i sale wystaw czasowych. Kolejny budynek znajduje się przy ul. Lubelskiej 56A (dawna drukarnia „Zwierciadło"), gdzie mieszczą się dział archeologii i dział etnografii, pracownia fotograficzna, pomieszczenia biurowe, magazyny zbiorów i sprzętu wystawienniczego, sale wystawy stałej oraz sala wystaw czasowych.
Niedaleko jest też zespół kamieniczek mieszczańskich z XIX w. (ul. Lubelska 57), gdzie znajduje się dział historii, gabinet numizmatyczny, archiwum, dział przyrody i dział edukacji, sale wystaw stałych, magazyny zbiorów, a także magazynki oraz sklep muzealny „ZIELONA WITRYNA", a także pomieszczenie warsztatowe dozorców-rzemieślników. Przy ul. Św. Mikołaja 4 (dawna unicka cerkiew pw. Świętego Mikołaja) mieści się dział sztuki Ziemi Chełmskiej, sale wystawowe oraz magazyn zbiorów. Zaś przy ul. Reformackiej 27 (w piwnicach budynku) swoje miejsce znalazła wystawa "Chełmska bezpieka i jej ofiary". Muzeum w drodze darowizny pozyskało też niezabudowaną nieruchomość położoną przy ul. Podwalnej 3. Docelowo na działce powstanie nowa siedziba instytucji.
Przypominamy, że trwają także działania miasta, aby przy ul. Lubelskiej, powstało Centrum Kultury "Stary Młyn", w którym Muzeum Ziemi Chełmskiej miałoby zająć ok. 500 mkw. Kolejnym miejscem, przeznaczonym na funkcjonowanie muzeum jest teren przy ul. Hrubieszowskiej 102. Chodzi oczywiście o Muzeum Pamięci Ofiar Rzezi Wołyńskiej oraz Centrum Prawdy i Pojednania, choć jego powstanie nie jest pewne.
Zarobki raczej "muzealne"...
- W naszym mieście brakuje wysoko wyspecjalizowanych, a co za tym idzie dobrze płatnych miejsc pracy. Za co ludzie będą chodzić do tych muzeów, skoro zarabiają najniższą krajową lub niewiele więcej... stwierdził się pan Daniel.
W 2023 roku w siedzibach muzeum udostępniono ogółem 11 wystaw czasowych oraz 4 wystawy stałe. Zobaczyło je ogółem 14 925 zwiedzających. W tym samym roku w MZCh pracowało 28 osób, zatrudnionych w ramach umowy o pracę, z czego 19 osób to pracownicy merytoryczni, pracowników administracyjnych jest 4, a 8 osób to pracownicy techniczni.
25 czerwca, podczas posiedzenia Komisji Oświaty, Kultury i Sportu Rady Miasta Chełm, dyrektor Muzeum Ziemi Chełmskiej Natalia Jędruszczak przedstawiła informację dotyczącą muzeum. Wtedy radny Marek Sikora dopytywał m.in. o wynagrodzenia pracowników w jednostkach kultury podlegających miastu. Okazało się, że (na dzień 30 czerwca 2024 roku) muzeum zatrudniało 30 osób. Najwyższe zasadnicze wynagrodzenie brutto wynosiło 5100 zł, a najniższe 4300 zł, zaś średnie wynagrodzenie zasadnicze brutto pracowników muzeum wyniosło 4 317,75 zł brutto. Należy podkreślić, że od 1 lipca 2024 r. minimalne wynagrodzenie za pracę to 4300 zł brutto.
- Może należałoby najpierw zapewnić godne wynagrodzenie obecnym pracownikom, zamiast dokładać im obowiązków lub zatrudniać nowych ludzi?- zapytał nasz czytelnik.
Być może, choć ile osób, tyle opinii... Temat nie jest prosty, a zanim budynek po "No Mercy" zostanie "przywrócony do życia" upłynie jeszcze wiele wody w Uherce... A co finalnie się w nim znajdzie, to decyzja samorządu...
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze