Wśród kobiet na metę najszybciej dotarła Marta Sawosz, drugie miejsce zajęła Monika Tywoniuk, a trzecie Edyta Sidoruk. W gronie mężczyzn wygrał Krzysztof Gajek, za nim uplasował się Mariusz Kołodziej, zaś podium zamknął Janusz Monach. Kategorię OSP zwyciężył Łukasz Nestorowicz (OSP Łukówek), druga lokata przypadła Piotrowi Surowcowi (OSP Wierzbica), a trzecia Mateuszowi Kowalczykowi (OSP Busówno). Wśród lokalnych biegaczy z Wierzbicy linię mety najszybciej przekroczyli Krzysztof Gajek oraz Edyta Sidoruk, z kolei w rywalizacji najdokładniejszych uczestników, którzy zamykali stawkę, byli natomiast Daniel Sidoruk i Arleta Młynarczyk.
Galerie zdjęć poniżej:
Z przebiegu zmagań zadowoleni są nie tylko biegacze, ale również organizatorzy - Wiktor Deniszczuk, radny gminy Wierzbica i Koło Gospodyń Wiejskich Wygoda.
- Po biegu zawodowi biegacze, którzy legitymowali się ukończeniem wielu Runmageddonów, podchodzili do nas i gratulowali , pytając, czy można już zapisać się na kolejną edycję, co bardzo nas cieszy. Dodatkowo, przy każdej cięższej przeszkodzie można było liczyć na pomoc druhów z OSP, co było ogromnym wsparciem dla wszystkich uczestników - mówi Wiktor Deniszczuk, główny koordynator (Nie)Wygodnego Biegu. - Dzięki współpracy z OSP Busówno i OSP Wierzbica mogliśmy czuć się bezpiecznie, a po zawodach uczestnicy mieli okazję wziąć udział w szkoleniu z pierwszej pomocy. Oprócz tego odbył się pokaz ratowania osoby z trudno dostępnego miejsca, który był symulacją upadku z przyczepy na grząskim terenie.
W organizację zmagań zaangażowali się również pracownicy Ośrodka Pomocy Społecznej w Wierzbicy, którzy pomogli przeprowadzić licytacje charytatywne. Dzięki wielkim sercom uczestników biegu, udało się zebrać 2260 zł na rzecz Justyny Bojar.
Teraz czytane:
Napisz komentarz
Komentarze