Do awantury między dwoma braćmi z Leopoldowa (gmina Trzeszczany) doszło 11 listopada wieczorem. Choć w sumie tego dnia przy jednym stole piło trzech braci, jeden z nich w pewnym momencie uznał, że ma już dość i poszedł spać. Przy stole pozostali: 39-latek i jego młodszy o 3 lata brat.
Wspólnie trzej bracia wypili około 1,5 litra wódki. Ale młodszemu z obydwu braci, którzy zostali przy stole, było za mało wypitego alkoholu. 36-latek zauważył, że starszy brat zachomikował puszkę piwa. Wyciągnął ją i już miał wypić, ale starszy brat rzucił się na młodszego i usiłował mu odebrać swoją własność. Pomiędzy braćmi doszło do szarpaniny. Młodszy z nich chwycił za nóż i ostrzem dźgnął starszego w plecy.
– Nóż przebił płuco poszkodowanego mężczyzny. Ostrze zadało ranę kłutą prawego płuca, o głębokości 6 cm. Rannego 39-latka przewieziono do szpitala, a młodszy brat trafił do policyjnej izby zatrzymań. Jeden i drugi mężczyzna miał w wydychanym powietrzu po 2,5 promila alkoholu – poinformowała nas asp. sztab. Edyta Krystkowiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Hrubieszowie.
Prokuratura Rejonowa w Hrubieszowie wszczęła śledztwo, które ma wyjaśnić wszystkie okoliczności zajścia w domu trzech braci z Leopoldowa.
– Zatrzymanemu mężczyźnie przedstawiliśmy zarzuty usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, połączone z doprowadzeniem do obrażeń naruszających czynności narządów ciała 39-latka na okres powyżej 7 dni. Kodeks karny przewiduje za to nawet do 20 lat pozbawienia wolności. Do sądu został skierowany wniosek o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania – poinformował nas Jakub Litwińczuk, szef Prokuratury Rejonowej w Hrubieszowie.
Czytaj też:
Napisz komentarz
Komentarze