W przeprowadzonym przez gminę przetargu na usługi odbioru odpadów komunalnych jedyną ofertę złożyło przedsiębiorstwo dotychczas świadczące tę usługę. Radni zaakceptowali ich ofertę i podjęli decyzję o zawarciu umowy z tym właśnie podmiotem. Niestety, wiąże się z koniecznością podwyższenia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Stawka wzrośnie z 15 zł do 24 zł miesięcznie na osobę.
- Cena za wywóz jednej tony śmieci wzrosła drastycznie do 1605,74 zł. Jak państwo wiecie, koszt opłaty za śmieci powinien się bilansować. Gmina nie powinna dokładać środków z budżetu na wywóz śmieci. W 2024 roku ta dopłata będzie się wahała w granicach 160 tysięcy zł. Przy 24-złotowej opłacie za śmieci dopłata w przyszłym roku będzie wynosiła 275 tysięcy. By te kwoty się zbilansowały, to opłata za śmieci powinna wynosić 34 złote – wyjaśniał na sesji wójt Jan Chorągiewicz.
Zwrócił też uwagę na znaczący wzrost kosztów utylizacji odpadów, wynikający przede wszystkim z podwyżki opłaty marszałkowskiej oraz opłaty za składowanie odpadów na wysypisku.
- Rozumiem, że jest to duża podwyżka, ponieważ to o 9 złotych więcej niż dotychczas. Jednak trzeba się liczyć z tym, że we wszystkich gminach w 2025 roku te stawki znacząco wzrosną. Jeśli ta tendencja się utrzyma, to nie wiem, co w dalszej perspektywie trzeba będzie zrobić, aby te koszty ograniczyć - mówił na sesji wójt.
Podkreślił, iż ze względu na ograniczenia budżetowe, nie jest możliwe pokrycie 50% kosztów wywozu śmieci z gminnych środków. Przypomniał też, że gmina zobowiązana jest do realizacji tzw. wydatków sztywnych.
- Proszę, by stawkę 24 złotych utrzymać, ponieważ jest to kwota i tak obniżona o 10 złotych, jeśli chodzi o porównanie do wyliczeń kosztów. Nie możemy za dużo dokładać, bo i tak już dokładamy do wody, ścieków, odpadów. To są usługi komunalne, które nie powinny być finansowane, ale wiem, że nie możemy tych cen w 100% przerzucić na mieszkańców. Musimy pomóc w płatności – mówił podczas sesji wójt gminy Kraśniczyn.
Uchwała została podjęta. 13 radnych było „za”, a jeden wstrzymał się od głosu. Stawka za odpady wynosić będzie 24 zł miesięcznie, natomiast opłata za odbiór śmieci niesegregowanych wynosić będzie 48 zł miesięcznie.
Pomimo szczegółowych wyjaśnień przedstawionych przez wójta część mieszkańców wyraziła niezadowolenie z podwyżki. Niektórzy twierdzą, że mogłaby być ona niższa, jeśli system zostałby „uszczelniony” między innymi poprzez kontrole osób, które nie dokonują opłat za śmieci. Mimo niezadowolenia mieszkańcy muszą pogodzić się z nową rzeczywistością.
Napisz komentarz
Komentarze