Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Włodawianka w finale Polska Miss 2024! Konkurs piękności już odmienił jej życie...

Pochodząca z Włodawy 23-letnia Klaudia Tokarska znalazła się w gronie finalistek ogólnopolskiego konkursu piękności Polska Miss 2024. Zdobyła uznanie jury podczas castingu otwartego, gdzie jej wdzięk, osobowość i pewność siebie zapewniły jej miejsce w finałowym etapie konkursu. Jak przyznaje, zakwalifikowanie się do finału było dla niej zarówno ogromnym wyróżnieniem, jak i zaskoczeniem.
Włodawianka w finale Polska Miss 2024! Konkurs piękności już odmienił jej życie...

Autor: Robert Kobyliński

Klaudia Tokarska jest jedną z czterech reprezentantek Lubelszczyzny w tegorocznej edycji konkursu. Oprócz niej o koronę walczyć będą także Julia Kuśmierczyk z Janowa Lubelskiego, Maria Łuszczak z Lublina oraz Natalia Nurzyńska z Łukowa. Decyzję jury finalistki poznają już pod koniec listopada.

Droga do finału - jak opowiada Klaudia - nie była łatwa. Wymagała zaangażowania, systematyczności i pewności siebie, które musiała łączyć z codziennym życiem i obowiązkami zawodowymi. Jej determinacja i wsparcie bliskich oraz znajomych z Włodawy sprawiły, że dziś stoi u progu jednej z najważniejszych przygód w swoim życiu. Jak zareagowała, kiedy dowiedziała się, że zakwalifikowała się do finału?

- Było to dla mnie jednocześnie ogromne szczęście i wielkie zaskoczenie. Widziałam, ile pięknych, utalentowanych i pełnych charyzmy kobiet wzięło udział w konkursie, więc nie spodziewałam się, że to właśnie ja znajdę się w gronie finalistek. Gdy usłyszałam werdykt, poczułam niesamowitą radość, ale też poczucie odpowiedzialności. To była chwila, w której zrozumiałam, że mój wysiłek i zaangażowanie zostały docenione, co tylko umocniło moją determinację, by dać z siebie wszystko w kolejnych etapach konkursu.

 

Spełnia się jej marzenie 

- Nasze spotkania z jury podczas ćwierćfinałów i półfinałów były kluczowe. W tych momentach musiałyśmy nie tylko zaprezentować się wizualnie, ale też pokazać swoją osobowość, opowiedzieć o swoich zainteresowaniach i odpowiedzieć na pytania, które pozwalały jury poznać nas bliżej. Były to chwile pełne emocji, wymagające ode mnie spokoju, autentyczności i pewności siebie - opowiada Klaudia. - Dla mnie osobiście największym wyzwaniem było to, że aktualnie mieszkam i pracuję za granicą. To wiązało się z koniecznością częstych podróży do Polski, co wymagało nie tylko precyzyjnego planowania czasu, ale także znacznych nakładów finansowych. Musiałam nauczyć się skutecznie łączyć obowiązki zawodowe z przygotowaniami do konkursu. Mimo tych trudności wiem, że było warto – spełnienie marzeń zawsze wymaga poświęceń, ale daje też niesamowitą satysfakcję.

Klaudia nie ukrywa, że już sam udział w finale jest dla niej spełnieniem wielkiego marzenia. 

- Od zawsze chciałam zmierzyć się z takim wyzwaniem, dlatego sam fakt zakwalifikowania się do tego etapu jest dla mnie ogromnym sukcesem. Jednocześnie podchodzę do tego z otwartym umysłem i dużą radością – chcę czerpać z tej przygody jak najwięcej, uczyć się nowych rzeczy i korzystać z każdej chwili. Bez względu na wynik konkursu wiem, że zdobyłam coś bardzo cennego – pewność siebie i doświadczenie, które pozostanie ze mną na zawsze. Dziś jestem osobą bardziej świadomą swoich możliwości, a to dla mnie największa wygrana.

 

Czas intensywnych przygotowań do finału 

- Stylizacje na finał zapewniają organizatorzy, co jest dużym ułatwieniem, ponieważ ubrania są perfekcyjnie dopasowane do charakteru wydarzenia i poziomu konkursu. Nasze próby i przygotowania do wielkiego dnia rozpoczną się już w przyszłym tygodniu. Będzie to czas intensywnej pracy nad choreografią, prezentacją sceniczną oraz szczegółami technicznymi. To właśnie wtedy każdy element zostanie dopracowany, abyśmy mogły zaprezentować się w jak najlepszym świetle.

Klaudia podkreśla, że udział w konkursie miał ogromny wpływ na to, kim jest dzisiaj. 

- Przede wszystkim nabrałam odwagi i wiary w swoje możliwości – coś, czego wcześniej mi brakowało. Teraz czuję się pewniejsza siebie i wiem, że mogę realizować nawet najbardziej ambitne cele. Dodatkowo nauczyłam się lepiej gospodarować swoim czasem i podejmować decyzje pod presją, co jest bezcenną umiejętnością. Poznałam także wspaniałe kobiety, które inspirują mnie na każdym kroku. Mam nadzieję, że nasze relacje przetrwają finał i staną się początkiem wielu wartościowych znajomości. Co więcej, sama możliwość udzielenia wywiadu jest dla mnie nowym i ekscytującym doświadczeniem. Jestem zaszczycona, że mogę opowiedzieć swoją historię, i mam nadzieję, że zainspiruje ona inne osoby, które marzą o przekraczaniu swoich granic...

Trwa też głosowanie na Polską Miss Internetu 2024! Można na włodawiankę oddać swój głos:

Czytaj też:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamabaner reklamowy
Reklama
Reklama
Reklama