Tak jak w ubiegłym roku, tak i w tym planowane jest otwarcie dwóch lodowisk w Chełmie - bezpłatnego na Placu Łuczkowskiego oraz większego, ale płatnego, przy ul. Sienkiewicza.
- W tym tygodniu rozpoczynamy procedurę związaną z uruchomieniem dwóch lodowisk, których otwarcie planujemy na 6 grudnia, o ile oczywiście warunki atmosferyczne na to pozwolą - powiedział nam Bogusław Kudelski.
Tak było rok temu, podczas otwarcia lodowiska na Placu Łuczkowskiego:
Stok narciarski pod obserwacją
W środę (27 listopada) natomiast Urząd Dozoru Technicznego z Lublina przeprowadzi kontrolę urządzeń na stoku narciarskim. MOSiR jest gotowy na różne scenariusze, jednak uruchomienie stoku, podobnie jak w poprzednich latach, pozostaje uzależnione od pogody.
- Sytuacja jest bardziej złożona, musi zadziałać więcej czynników, ale będziemy przygotowani na każdą ewentualność. Jeżeli jednak posypie śniegiem, to będziemy uruchomiać stok narciarski w tym roku - podkreśla Kudelski.
Problemy z naśnieżaniem stoku
W zeszłym roku stok narciarski nie został otwarty z powodu dodatnich temperatur, które uniemożliwiły skuteczne naśnieżenie. Pomimo zakupu armatek śnieżnych, brak odpowiednich zbiorników na wodę utrudnia MOSiR-owi sztuczne naśnieżanie przy niesprzyjających warunkach. Koszt instalacji takich zbiorników może wynosić od kilkuset tysięcy do kilku milionów złotych, co stanowi znaczące wyzwanie finansowe dla ośrodka.
Czy tegoroczna zima pozwoli na otwarcie stoku i lodowisk w planowany terminie? Odpowiedź na to pytanie przyniosą najbliższe tygodnie. Nieprzewidziane są pogodowe kaprysy.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze