Krasnystaw. Chmielaki pod lupą radnych

Z przeprowadzonej analizy finansowej wynika, że tegoroczne Chmielaki Krasnostawskie wygenerowały koszty w wysokości 1 721 278,39 zł, podczas gdy przychody osiągnęły wartość 1 475 498,70 zł. Po uwzględnieniu obowiązku rozliczenia podatku VAT przez Krasnostawski Dom Kultury, miasto musiało dołożyć do organizacji imprezy 202 tysiące złotych. Warto zauważyć, że wynik ten jest zbliżony do analogicznych danych z poprzedniej edycji, wobec tego nie jest zbytnio szokujący. 

- Mimo wzrostu kosztów, czyli ogólnego wzrostu cen poszczególnych usług i wycofania się spółek skarbu państwa ze sponsorowania imprez, osiągnęliśmy podobny bilans finansowy. W roku ubiegłym miasto dołożyło niecałe 200 tys. zł - poinformowała nas Magdalena Górecka, rzeczniczka prasowa Urzędu Miasta Krasnystaw. 

W trakcie obrad radni poświęcili znaczną część czasu na dyskusję dotyczącą tegorocznych Chmielaków. Pomimo tego, że opinia Komisji Samorządowej, Spraw Społecznych, Handlu i Usług RM Krasnystaw była pozytywna (czterech jej członków zagłosowało "za", natomiast dwóch się wstrzymało), nie wszyscy radni byli za przyjęciem protokołu. 

- Myślałam, że otrzymamy bardziej rozpisane zestawienie kosztów, w szczególności zastanawia mnie punkt "Zakup usług pozostałych", bo podana jest tutaj zbiorowa, wysoka kwota - mówiła na sesji radna Anna Kawęcka. 

- Wczoraj na komisji przeprowadziliśmy ożywioną dyskusję na temat Chmielaków. Mam pewną wątpliwość i chciałbym dopytać, czy istnieje taka podstawa prawna, która nakazuje i pokazuje, jak wyglądać ma sprawozdanie i jakie elementy ma zawierać? - mówiła na sesji zastępca burmistrza Monika Sawa.  

W trakcje obrad w dyskusję z nią włączył się przewodniczący rady Marcin Wilkołazki. 

- Co stoi na przeszkodzie? Obawiają się państwo transparentności? Nie bardzo rozumiem. Podobne wątpliwości na temat tego, które informacje należy głosować, które przyjąć i nie głosować, mieliśmy już w latach ubiegłych. Wówczas zastawialiśmy się nad tym, czy jest podstawa prawna, która zabrania nam głosować. Głosowanie to też jest wyrażenie opinii - mówił.

Przewodniczący zaznaczył, że szczegółowe sprawozdanie ciekawi nie tylko radnych, ale i mieszkańców. Wilkołazki podkreślił, że radny jest "ogniwem", które łączy urząd z mieszkańcami. Radni dopytywali o poszczególne kwoty. Tłumaczyli, że rozpisanie poszczególnych kosztów chmielowych to jedynie kwestie techniczne, jednak bardzo znaczące dla społeczeństwa. 

- W trakcie dzisiejszej sesji podjęliśmy wiele bardzo poważnych uchwał i nie mieliśmy z tym problemu. Organizacja imprezy, która jest najstarszym festiwalem piwnym w Polsce, spowodowała, że otrzymaliśmy trzy nagrody, w tym jedną ogólnopolską. Jest to sukces wszystkich zaangażowanych w organizację tego wydarzenia (…). Procentowo dofinansowanie tegorocznej imprezy było zdecydowanie na niższym poziomie. W tym roku odbyły się także dodatkowe atrakcje, np. wybory Miss Chmielaków (…). Podczas tegorocznej edycji żadna ze spółek Skarbu Państwa nie dołożyła się do organizacji Chmielaków, tak jak to bywało w latach ubiegłych. Wsparcie w większości pochodziło od sponsorów, ale zwiększyliśmy także stawki za miejsca handlowe. To jest nasz wspólny sukces, jednak odbieram to trochę tak, że coś, co się udało burmistrzowi, nie do końca zadowala radnych – mówił na sesji burmistrz Daniel Miciuła.

Zwrócił uwagę na fakt, iż niektóre wydarzenia towarzyszące nie zostały ujęte w przedstawionym sprawozdaniu z uwagi na ich późniejszy termin realizacji. Radca prawny, zabierając głos w dyskusji, podkreślił konieczność doprecyzowania kryteriów włączania poszczególnych wydarzeń do sprawozdania finansowego, celem zapewnienia jednolitego podejścia w przyszłości.

W trakcie obrad głos zabrał także Damian Kozyrski, dyrektor Krasnostawskiego Domu Kultury. Przedstawiając szczegółową analizę kosztów związanych z organizacją tegorocznych Chmielaków, poinformował, że całkowity koszt imprezy artystycznej na Rynku wyniósł 601 000 złotych. Na tę kwotę złożyły się zarówno wynagrodzenia artystów i zespołów, jak i koszty realizacji. Wydatki na honoraria artystów występujących na scenie „Dworek” wyniosły 48 000 złotych. Ponadto poinformował o kosztach recitalu organowego w kościele pw. Matki Bożej Pocieszenia (5 685 złotych), Przeglądu Kapel Podwórkowych (6 000 złotych) oraz opłatach na rzecz ZAiKS-u (ponad 6 000 złotych). Dodatkowo organizacja wyborów Miss Chmielaków pochłonęła 23 000 złotych brutto. 

W świetle przedstawionych informacji, które znacząco wpłynęły na przebieg dyskusji, radni podjęli decyzję o jednogłośnym przyjęciu przygotowanego sprawozdania. Za głosowało 15 radnych.

Warto przypomnieć, że podczas tegorocznej imprezy na scenie wystąpili między innymi: Smolasty, Ania Dąbrowska, Sara James oraz zespól Dżem. Czym miasto zaskoczy nas w przyszłym roku? Data już jest znana. Chmielaki Krasnostawskie 2025 odbędą się w dniach 22-24 sierpnia.  

Czytaj także: