Związany ze ścieżką „pożar” zaczęto gasić w połowie ubiegłego roku, kiedy nadzór budowlany uznał, że prace należy wstrzymać i zalecił między innymi, aby władze zadbały o dostosowanie projektu do obowiązujących obecnie przepisów budowlanych. Należało też wówczas przedłużyć umowę z wykonawcą zadania oraz postarać się o to, aby dłużej obowiązywała promesa w sprawie dofinansowania.
W czasie minionej sesji wójt Dąbrowska wyjaśniła, że władze podpisały umowę z biurem projektowym, które zajmuje się już wykonaniem nowej dokumentacji projektowej.
- Te działania wiążą się oczywiście z dodatkowymi kosztami. Szacujemy, że będziemy musieli przygotować ok. 1 mln, być może nieco mniej. Tak czy inaczej zostaną wybudowane wszystkie niezbędne przepusty, odwodnienia i zjazdy do posesji. Podjęłam też starania o pozyskanie dodatkowych funduszy, odbyłam kilka spotkań w urzędzie marszałkowskim. Mam nadzieję, że spotkania przyniosą konkretny efekt – zaznaczyła, omawiając szczegóły inwestycji, wójt Dąbrowska.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze