- Pewnie wiele osób zasłużyło się dla Dubeczna, tamtejszego stadionu i do rozwoju piłki nożnej w naszej gminie. Niekwestionowanym liderem w tym gronie był jednak Mieczysław Szelewicki. Nikt spośród nas nie miał wątpliwości, że to właśnie jego imieniem powinien zostać nazwany stadion – tłumaczy wójt Marek Kopieniak.
Szelewicki był mieszkańcem Dubeczna. Pracował w hucie, jednak pasjonował się sportem. To on był jednym z pomysłodawców budowy stadionu, a potem walnie przyczynił się do jego powstania. Miejscowi zapamiętali go również jako radnego Rady Gminy Hańsk. Pełnił funkcję przez jedną kadencję, był wiceprzewodniczącym rady. Zmarł kilka lat temu.
- Pamiętamy go jako bardzo rozważną osobę. Zawsze podejmował wyważone decyzje i takie, które służyły dobru wspólnemu. Ponadto wspierał lokalny sport, jak tylko potrafił – dodaje wójt.
Napisz komentarz
Komentarze