Z upoważnienia Komisarza Wyborczego w Chełmie sesję otworzył sekretarz miasta Krzysztof Gałan. Dalszą część obrad prowadził najstarszy wiekiem radny Andrzej Jakubiec. Następnie wszyscy radni złożyli ślubowanie.
W wyniku tajnego głosowania na wiceprzewodniczącego wybrano ponownie radnego Janusza Rzepkę. Wiceprzewodniczącymi zostali Marcin Wilkołazki oraz Andrzej Jakubiec.
Po wyborze prezydium rady miasta ślubowanie złożył Robert Kościuk, który przedstawił swoje plany. Apelował również o współpracę, bo ma tylko jednego reprezentanta w radzie miasta. - Krasnystaw jest jeden. Dlatego moim pragnieniem jest, aby burmistrz i rada miasta była radą jedności dla Krasnegostawu. Jesteśmy do tego zobowiązani ze względu na naszą przeszłość, jak i przyszłość. Dzisiaj trudną sytuacją dla Krasnegostawu jest bardzo głęboka depopulacja wywołana odpływem ludzi, która jest jak ciężka choroba dziesiątkująca mieszkańców. Diagnozę postawiono już dawno temu. My musimy wprowadzić odpowiednie leczenie - mówił Robert Kościuk po zaprzysiężeniu.
Burmistrz tłumaczył, że należy stworzyć dogodne warunki do inwestowania w Krasnymstawie, by dzięki temu powstawały wysokopłatne miejsca pracy. Jego zdaniem, tylko one zatrzymają, a nawet odwrócą niekorzystny trend. Stworzenie tych warunków jest nadrzędnym celem miasta. Dodał też, że rewolucja technologiczna i modernizacja Polski nie mogą odbywać się bez Krasnegostawu. Miasto musi być w niej aktywnym uczestnikiem, a nie obserwatorem.
Kościuk zapewniał, że miasto będzie aktywne w poszerzaniu odpowiedniej bazy dydaktycznej i zaangażowane we wdrażanie nauczania branżowego, by szkolić wykwalifikowaną kadrę pracowników. W każdy możliwy sposób chce wspierać przedsiębiorczość, by inwestowała w Krasnymstawie i tworzyła wysokopłatne miejsca pracy. Takim wsparciem i zachętą jest organizowanie odpowiednich warunków dla biznesu, począwszy od inkubatora przedsiębiorczości po stworzenie tzw. parku przemysłowo-technologicznego.
- Przed nami wiele wyzwań, którym musimy sprostać. Wspólnie musimy zrobić wszystko, by oderwać się od peryferii nie tylko Unii Europejskiej, ale i tych polskich. Już najwyższy czas to zmienić. Na realizację naszych celów będziemy pozyskiwać środki z programów rządowych i unijnych. Musimy wyznaczać ambitne cele i konsekwentnie je realizować. Silnego miasta nie zbudują nam inni. To my musimy podjąć to wyzwanie. Niech nasza wspólna przyszłość ma dziś swój początek, tu w tej sali – tłumaczył Robert Kościuk.
Na razie nie wiadomo, kto będzie zastępcą burmistrza. W rozmowie z Super Tygodniem Kościuk zapewnia, że funkcja ta zostanie obsadzona najpóźniej po nowym roku.
Napisz komentarz
Komentarze