Termin zamknięcia kapsuły był kilka razy przekładany. Wreszcie uznano, że ostateczną datą będą obchody 625. rocznicy urodzin Krasnegostawu. W tym dniu włożono do środka ostatnie dokumenty, rekwizyty, listy i pamiątki.
Pomysłodawcą kapsuły czasu jest dr Leszek Janeczek. Krasnostawski lekarz i regionalista pragnie, aby metalowa skrzynia została otworzona w 2094 roku podczas 700-lecia miasta. Podczas uroczystego wydarzenia mówił, że to, co znalazło się w skrzyni, było indywidualną sprawą każdego darczyńcy.
- Wszystko pozostanie tajemnicą, ale tylko do pewnego czasu. Patrząc na tę kapsułę, można powiedzieć, że w 2094 roku pozostanie z nas tylko tyle. Róbmy jednak tak, aby było więcej, niż mieści ta skrzynia - powiedział Leszek Janeczek.
Głos zabierali również m.in. posłanka Teresa Hałas, starosta Andrzej Leńczuk, burmistrz Robert Kościuk oraz dyrektor muzeum Marek Majewski. Swoimi przemyśleniami dzieliło się wielu uczestników uroczystości. Wszyscy mieli nadzieję, że za 75 lat Polska nadal będzie niepodległym i demokratycznym krajem. W międzyczasie każdy mógł się wpisać na listę osób uczestniczących w zamknięciu kapsuły oraz do pamiątkowych kronik miasta i muzeum.
Kapsuła czasu została zdeponowana w podziemiach Muzeum Regionalnego w Krasnymstawie. W zamierzeniu to jedyny w swoim rodzaju eksponat, który z każdym rokiem będzie nabierał historycznej wartości.
Charytatywny koncert dla Justyny Dąbrowskiej. Każdy może pomóc. Jak? [SPRAWDŹ]
Napisz komentarz
Komentarze