Do zdarzenia doszło 21 lutego br. na dworcu autobusowym w Krasnymstawie. Około południa w poczekalni siedział młody mężczyzna. W pewnym momencie wyszedł, aby porozmawiać przez telefon. Na ławce pozostawił jednak portfel z dokumentami i pieniędzmi.
Gdy po chwili powrócił do środka, nie było już ani portfela, ani stojącej obok pani. Sytuację tę zarejestrowały kamery monitoringu. Na nagraniach widać, jak kobieta, która "zaopiekowała się" portfelem, wsiada do busa i odjeżdża.
- Po kilku dniach w komendzie stawiła się mieszkanka Krasnegostawu, która rozpoznała siebie na opublikowanym zdjęciu. Nie przyznała się do winy, ale usłyszała zarzut przywłaszczenia rzeczy cudzej. Grozi jej za to do 5 lat pozbawienia wolności - informuje kom. Piotr Wasilewski, rzecznik krasnostawskich policjantów.
Napisz komentarz
Komentarze