W niedzielne popołudnie policjanci otrzymali zgłoszenie, iż na Placu 3-go Maja jakiś mężczyzna rzuca w samochody butelkami z piwem. Na miejscu mundurowi zastali dwóch pokrzywdzonych, których pojazdy zostały uszkodzone. Jednym z nich był 31-latek z Lublina. Gdy przejeżdżał obok rynku miejskiego, butelka trafiła w prawe przednie drzwi jego skody, powodując uszkodzenie szyby. Natomiast 34-latek z Izbicy pokazał policjantom wgnieciony dach w swoim renault. Właściciel skody wycenił szkodę na tysiąc złotych, natomiast kierowca renaulta oszacował ją na 1,5 tys. zł.
- Obydwaj pokrzywdzeni bardzo dokładnie opisali sprawcę. Krasnostawscy kryminalni po około trzech godzinach ujęli opisanego przez nich mężczyznę. Okazał się nim 37-letni krasnostawianin, który w chwili zatrzymania miał ponad promil alkoholu w organizmie - informuje kom. Piotr Wasilewski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krasnymstawie.
37-latek trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty uszkodzenia mienia, za co grozi do 5 lat za kratkami.
Napisz komentarz
Komentarze