Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Stachniuk Super Optyk - Black Week
Reklama baner reklamowy

Mleko w szklanej czy plastikowej butelce?

Leszek Janeczek nie ustaje w apelach o wdrażanie trendów proekologicznych w mieście. Niedawno domagał się ustawienia na osiedlach pojemników na zużyte baterie. Teraz pyta, czy Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska planuje powrót do sprzedaży mleka i niektórych produktów w szklanych opakowaniach.
Mleko w szklanej czy plastikowej butelce?

Janeczek dwie dekady zasiadał w radzie miasta i był inicjatorem wprowadzenia selektywnej zbiórki odpadów. Od ubiegłego roku jest radnym powiatowym, który propaguje wprowadzenie działań związanych z szeroko rozumianą ochroną środowiska.

Na ostatniej sesji Janeczek interpelował, aby zarząd powiatu wystąpił do OSM Krasnystaw z zapytaniem o możliwość sprzedaży mleka w opakowaniach szklanych.

- Rozumie się, że wiąże się to z nowymi liniami technologicznymi, wydatkami i problemem recyklingu opakowań. Zaznaczyć jednak wypada, że problem zużytych opakowań pozostaje jedynie po stronie samorządów. W naszym mieście brak jest wyraźnych trendów proekologicznych. Niech to zapytanie będzie małym krokiem we właściwym kierunku - argumentował Janeczek.

Radny przedstawił również własne wyliczenia, które obrazują skalę problemu. Jeśli każdy z 15 tys. mieszkańców miasta spożyłby jedynie 20 litrów mleka rocznie, daje to 300 tys. plastikowych butelek. Jego zdaniem, praktycznie liczba ta sięga swobodnie pół miliona.

Z odpowiedzi na jego interpelację wynika, że OSM Krasnystaw nie planuje w najbliższym czasie stosowania opakowań szklanych jako zamiennika istniejących obecnie opakowań. Wiceprezes Mirosław Fidecki tłumaczy, że jest to spowodowane znikomym zainteresowaniem głównych partnerów handlowych firmy zmianą opakowań.

- Dodatkowo istotnym czynnikiem mającym wpływ na podjęcie decyzji o zmianie rodzaju opakowań na szklane jest konieczność całkowitej wymiany obecnie eksploatowanych linii produkcyjnych, co wiąże się z poniesieniem ogromnych nakładów finansowych. Należy zaznaczyć, że ewentualna zmiana opakowań podniesie znacznie cenę produktów dla finalnego odbiorcy, co jest na chwilę obecną nieakceptowalne - tłumaczy Fidecki.

Z obowiązujących przepisów wynika, że docelowy poziom odzysku i recyklingu odpadów opakowaniowych z tworzyw sztucznych wynosi 23,5 proc. OSM realizuje ten obowiązek poprzez współpracę z organizacjami odzysku i recyklingu oraz prowadzenie publicznych kampanii edukacyjnych.

Fidecki dodaje, że w związku z dyrektywą unijną z 30 maja 2018 r. w najbliższych latach zajdzie konieczność zwiększenia docelowego poziomu odzysku. Nie później niż do końca 2025 roku recykling tworzyw sztucznych ma wynosić 50 proc. Natomiast do 31 grudnia 2030 wskaźnik ten zostanie podwyższony do 55 proc. Dodatkowo wiceprezes OSM Krasnystaw wspomina o możliwych problemach organizacyjnych i logistycznych związanych z gospodarowaniem odpadami szklanymi, których masa wielokrotnie przekroczy masę odpadów z tworzyw sztucznych.

- Jednocześnie możemy zapewnić, że w przypadku pojawienia się okoliczności rynkowych, które pokażą trend zmiany istniejących opakowań na opakowania szklane, jak również powstaną sprzyjające okoliczności ekonomiczne do takich zmian, nasza spółdzielnia podejmie właściwe kroki w kierunku działań eliminujących z rynku obecnie stosowane opakowania - zapowiada wiceprezes.  


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamareklama Bon Ton
Reklama
Reklama
Reklama