Cena wywoławcza za samochód strażacki z 1971 roku wynosiła 15 tys. zł. Aukcja cieszyła się jednak dużym zainteresowaniem. Zgłosiło się 5 oferentów, w tym jeden z Holandii. Była też prośba o nieodpłatne przekazanie mercedesa na rzecz muzeum pożarnictwa, ale gmina postanowiła go sprzedać.
Z ogłoszenia o sprzedaży wynika, że mercedes ma 5,6 pojemności silnika, 133 kW mocy oraz zaledwie 13,6 tys. km przebiegu. Między innymi posiada również 7 miejsc dla załogi, zabudowę pożarniczą Rosenbauer, zbiornik wody o pojemności 1500 litrów i zbiornik środka pianotwórczego o pojemności 300 litrów.
- Mercedes został sprzedany za 22 tys. 100 zł. Mimo swojego wieku pojazd ma niewielki przebieg i jest całkiem sprawny. Od nowego właściciela wiemy, że będzie on wykorzystywany jako egzemplarz kolekcjonerski - mówi zastępca wójta Piotr Cichosz.
OSP Czysta Dębina nie zostaje bez samochodu strażackiego. Do jednostki trafił pojazd marki Star, który był na wyposażeniu OSP Gorzków.
- W ubiegłym roku druhowie z Gorzkowa otrzymali nowy wóz bojowy. Zapotrzebowanie pozostałych jednostek OSP jest raczej na lekkie samochody bojowe. Dlatego zamierzamy iść w tym kierunku - dodaje wicewójt Gorzkowa.
Napisz komentarz
Komentarze