Krasnostawscy policjanci zostali wezwani 26 lipca do Chełmca, gdzie już po zmroku 26-letni mieszkaniec gminy Kraśniczyn zakłócał porządek publiczny. Będąc pod wyraźnym wpływem alkoholu, głośno wykrzykiwał różne rzeczy i awanturował się.
- Badanie alkomatem wykazało, iż mężczyzna ma w organizmie 2 promile alkoholu. Z uwagi na to, iż swoim zachowaniem stwarzał bezpośrednie zagrożenie dla swojego zdrowia, policjanci postanowili doprowadzić go do policyjnego aresztu w celu wytrzeźwienia. Podczas czynności wykonywanych w komendzie, okazało się, że w bieliźnie 26-latek ukrył woreczek z marihuaną - informuje kom. Piotr Wasilewski z Komendy Powiatowej Policji w Krasnymstawie.
Mieszkaniec gminy Kraśniczyn usłyszał zarzut posiadania środków odurzających. Będzie też odpowiadał za zakłócanie porządku publicznego pod wpływem alkoholu.
Napisz komentarz
Komentarze