- Za szycie maseczek dla szpitala wzięłyśmy się z dużym zapałem. Po przeszkoleniu nas przez Joannę Falkowską-Frącek szło nam coraz lepiej. Oprócz mnie, w akcji wzięły udział Teresa Zaprawa, Anna Zaprawa, Barbara Garbal i Marta Winiarczyk z naszego koła oraz Elżbieta Płatek i Justyna Hałas, które są mieszkankami Tarzymiech. Byłyśmy również wśród pięciu KGW, które szyły maseczki dla mieszkańców gminy Izbica. Spod naszych maszyn wyszło ich kilka tysięcy. Bardzo miło wspominamy ten czas - opowiada przewodnicząca koła Małgorzata Łagoda.
Gospodynie postanowiły w ubiegłym roku włączyć się w pomoc dla pogorzelców z Chomęcisk w sąsiednim powiecie. Aktywnie brały udział w licytacjach dla Tymka Skrajnowskiego i chorej dziewczynki z Tarzymiech oraz w akcji Gaszyn Challenge. Jedna z członkiń pracuje w domu dziecka w Krasnymstawie, dlatego jej koleżanki wpadły na pomysł, aby podopiecznym placówki ufundować mikołajkową paczkę z ubraniami i słodyczami.
- Jestem przewodniczącą rady rodziców w SP w Tarzymiechach. Przykro mi było, gdy dzieci z powodu pandemii zostały w domach i nie mogły otrzymać tradycyjnych paczek mikołajkowych. Postanowiłam działać i dostarczyć je osobiście. Dzieci były zaskoczone i zadowolone. Spodobała się też mieszkańcom - dodaje szefowa KGW Swojaki.
Gospodynie mobilizują mieszkańców do sprzątania miejscowości. Z powodu reżimu sanitarnego akcja w ubiegłym roku miała mniejszy rozmach niż za pierwszym razem. Ludzie dbali o czystość głównie w rejonie posesji przylegających do dróg.
Napisz komentarz
Komentarze