- Przy wsparciu kilkunastu mieszkańców, którzy szyli także w domach, powstało 1,2 tys. maseczek. Zostały one dołączone do paczek z żywnością dostarczanych przez pracowników gminnego ośrodka pomocy społecznej. Maseczki do zakrywania nosa i ust otrzymały również osoby, które zgłosiły się do urzędu gminy lub miejscowej biblioteki - opowiada Monika Błędkowska, szefowa Zespołu Kulinarnego w Gorzkowie.
W akcji brały udział: Monika Błędkowska, Elżbieta Pomarańska i Bożena Kowalik z Zespołu Kulinarnego w Gorzkowie, Elżbieta Szewczak z koła gospodyń Bobrowe-Olesin, Marta Grudzień, Ryszard Halinowski, Marianna Góreczna i Małgorzata Wiśniewska z gminnego koła związku emerytów oraz mieszkańcy gminy: Anna Fidecka, Agnieszka Gzik, Agnieszka Kostrzanowska, Zofia Staszak, Iza Ilczuk, Bernarda Kneć, Teresa Syposz i Jolanta Bortacka.
W dobie koronawirusa gospodynie nie mogą prowadzić działalności w dotychczasowym zakresie. Jednak nie oznacza to, że Zespół Kulinarny w Gorzkowie nie włącza się w działalność na rzecz społeczności lokalnej. Podczas zeszłorocznych wakacji pomagały w organizacji imprezy plenerowej dla dzieci i młodzieży. Przygotowały ognisko z pieczeniem kiełbasek, jak również lody i słodkie smakołyki.
- Dotychczas dzieci i młodzież z gminy Gorzków mogły liczyć podczas wakacji na tygodniowe kolonie w różnych miejscach. Covid-19 wymusił jednak zmiany w organizacji wypoczynku letniego. Zapewniłyśmy atrakcje większej liczbie osób niż w poprzednich latach. Prowadzimy też zajęcia kulinarne dla najmłodszych, podczas których dzielimy się z uczestnikami swoją wiedzą i doświadczeniem. Chętnie uczestniczymy i pomagamy w różnorodnych akcjach charytatywnych, z których dochód trafia do osób potrzebujących - dodaje pani Monika.
Napisz komentarz
Komentarze