Szczegółowa kontrola, o wynikach której powiadomiła w czasie ostatniej sesji wójt Anna Flisiuk, została przeprowadzona we wrześniu, a czynności zakończono 1 października. Czy są powody do niepokoju? Niepokoi z pewnością fakt, że z budżetu należało "na dzień dobry" wydać ok. 25 tys. zł.