Malowanie ściany wymaga pewnej wprawy, jednak nie trzeba być fachowcem, by tego dokonać. Również domowa złota rączka jest w stanie poradzić sobie z tym tematem. Ważne, by przestrzegał przy tym kilka ważnych zasad nie tylko podczas samego malowania, ale także przy przygotowywaniu podłoża i farby. Bardzo często okazuje się jednak, że wzięcie sprawy we własne ręce nie jest tak łatwe, jak mogłoby się wydawać. Kiedy ściany mają skłonność do pękania lub są wyjątkowo nierówne, warto zainwestować w pracę fachowców. Jeśli chcesz jednak polecić fachowcom malowanie mieszkań (Lublin) - http://monder.pl/malowanie.
Kilka prostych kroków
Na początek warto zacząć od przygotowania ściany do malowania. Czynności z tym związane różnią się w zależności od tego, czy podłoże jest nowe, czy stare. W pierwszym przypadku wyróżnia się tradycyjne tynki, które maluje się dopiero po 3 tygodniach od ułożenia, oraz suche tynki malowane po wyschnięcui masy szpachlowej po upływie kilku dni. W drugim przypadku zaś stare podłoże może pylić, kurzyć się lub mieć dużą chłonność. Wtedy należy je zagruntować preparatem, który poprawi jego parametry. Kiedy jest poplamione, ściera się je papierem ściernym, a kiedy odspaja się od muru – skuć te fragmenty. Zarówno poprzednią farbę, jak i tapetę należy usunąć przed pomalowaniem.
Przygotowanie farby
Przede wszystkim zaczynami od mieszania farby. Najwygodniej zrobić to w dużym wiaderku, używając wiertarki ze specjalną do tego końcówką. Porcjowanie farby zaś obejmuje wykładanie jej na tackę malarską lub do oddzielnego wiadra, by wymalować ją w ciągu maksymalnie dwóch godzin, ponieważ nieużywana może wyschnąć i nie być już więcej przydatna.
Artykuł sponsorowany