Marsz poprzedzi msza święta w parafii Przenajświętszej Trójcy na osiedlu Zachód. Po niej uczestnicy spotkają się przy zegarze na deptaku.
- Nasz marsz przejdzie w stronę Placu Łuczkowskiego, następnie ulicą Lubelską do ronda przy Komendzie Miejskiej Policji w Chełmie - mówi Wojciech Żołnacz, członek Młodych Patriotów Chełm oraz ZŻ NSZ. - Stamtąd przejdziemy ulicą Żwirki i Wigury oraz Stephensona, a marsz zakończymy przy pomniku Piety Wołyńskiej.
Poprzez marsz pamięci, organizatorzy chcą przypomnieć o tragicznych wydarzeniach na Wołyniu, których kulminacja miała miejsce w lipcu 1943 i upamiętnić przodków, którzy zginęli z rąk UPA.
Czytaj również: Mieszkanka Wojsławic opowiedziała o bolesnych wspomnieniach z czasów okupacji
- Nie wszyscy Ukraińcy byli źli, nie brakowało też takich, którzy ratowali Polaków, ryzykując własne życie - zaznacza Bartłomiej Błaszczyk, również członek Młodych Patriotów Chełm oraz ZŻ NSZ. - Rodziny wielu chełmian, także nasze, mają swoje korzenie na Wołyniu i na Kresach, więc ta bolesna historia dotyczy nas bezpośrednio. Stale o tym przypominamy, aby ich poświęcenie nigdy nie odeszło w zapomnienie.
Napisz komentarz
Komentarze