Rondo u zbiegu ulic: Lwowskiej, 3 maja i 15 sierpnia od końca ubiegłego roku nosi nazwę Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Miasto zapowiadało, że miejsce zostanie ładnie urządzone. Jednak, jak się ostatecznie okazało, zabrakło na to funduszy. Chełmski sztab WOŚP nr 600 nie odpuszcza. Jego członkowie postanowili sami zebrać pieniądze i upiększyć rondo.
Jaki jest pomysł? Rondo zostanie wysypane białymi kamykami. Na obrzeżu zaś posadzonych będzie pięć czerwonych berberysów. Dlaczego akurat pięć? Bo właśnie na tylu kontynentach gra WOŚP. Na samym środku ronda ma stanąć czerwone serduszko. Zostanie wykonane przez firmę SUNgraf. Będzie można je demontować, żeby w zimie, tradycyjnie, mogła pojawić się tam choinka.
- Szacujemy, że wkładając w to sporo własnej pracy, na materiały potrzeba nam 2500 zł. Jeśli uda się zebrać więcej, to nadwyżka oczywiście zostanie przekazana na rzecz WOŚP - wyjaśnia Grzegorz Gorczyca, szef sztabu WOŚP w Chełmie. - Gdy rondo zyska piękny wygląd, zorganizujemy jego oficjalne otwarcie. Swoje odwiedziny w Chełmie z tej okazji już zapowiedział Jurek Owsiak.
I Ty możesz dorzucić swój grosz! Została zorganizowana specjalna zrzutka na stronie pomagam.pl/wospchelm.
Dokładne informacje znajdziesz na: https://www.facebook.com/WOSPchelm
Napisz komentarz
Komentarze