Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Mieszkania, apartamenty, kawalerki do wynajęcia
Reklama baner reklamowy

Gm. Chełm. Wakacje, więc kierowcy parkują, jak chcą

Stan wakacyjnego rozluźnienia nie omija również kierowców. Perspektywa odpoczynku nad wodą odbiera niektórym z nich umiejętność racjonalnej oceny sytuacji i swoje samochody pozostawiają tam, gdzie jest im wygodniej. - W trakcie letnich weekendów zalew w Żółtańcach przeżywa oblężenie. Droga dojazdowa jest całkowicie nieprzejezdna. Nie można spokojnie wjechać ani wyjechać - taki problem zgłosiła nam jedna z czytelniczek.
Gm. Chełm. Wakacje, więc kierowcy parkują, jak chcą

Zalew Żółtańce to popularne miejsce wypoczynku chełmian i mieszkańców gminy. Z relaksu nad wodą korzystają przede wszystkim ci, którzy mogą przyjechać tylko na chwilę lub kilka godzin. W momentach największego natężenia ruchu okazuje się, że zaplanowanych miejsc parkingowych zaczyna brakować lub nie są zajmowane dlatego, że większość kierowców pozostawia swoje pojazdy na drodze dojazdowej. 

- Organizacja ruchu na tym odcinku stanowi wyraźnie - po prawej stronie, jadąc w kierunku zalewu, obowiązuje zakaz zatrzymywania się, zatem nie możemy pozostawić tam swojego samochodu. Jeśli idzie o lewą stronę, to tam taki zakaz nie obowiązuje. Nie zwalnia to jednak kierowców z myślenia i racjonalnej oceny sytuacji. Jeśli widzimy, że możemy komuś zatarasować wyjazd lub uniemożliwić dojazd nad wodę - poszukajmy takiego miejsca, w którym nasz samochód nie będzie nikomu przeszkadzał. Należy pamiętać również o tym, by nie pozostawiać samochodu bezpośrednio przed skrzyżowaniem z drogą główną, ponieważ wpływa to na bezpieczeństwo poruszających się po tym skrzyżowaniu - mówi Ewa Czyż z komendy miejskiej policji w Chełmie.

Czytaj także:

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

rafix 25.06.2022 09:33
lepiej pojechać nad Zalew w Natalinie lub Dębowy Las niż na Żółtańce

realny 25.06.2022 08:20
Żółtańce to syf - nie raz widziałem, jak pijany małolat defekuje do wody z pomostu. Jakby ktos chciał dostać na twarz stolec pływając, to poprostu lepiej trafić nie mógł.

realny 25.06.2022 08:18
Żółtańce to syf - nie raz widziałem, jak pijany małolat defekuje do wody z pomostu. Jakby ktos chciał dostać na twarz stolec pływając, to poprostu lepiej trafić nie mógł.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamareklama Bon Ton
Reklamadotacje rpo
Reklama
Reklama