Jak udało się nam ustalić, funkcjonariusze wraz z dyrekcją szkoły nie zdecydowali się na zarządzenie ewakuacji. W tej chwili trwają czynności operacyjne, w tym poszukiwania ewentualnego zagrożenia.
[AKTUALIZACJA]
Służby mundurowe zakończyły już sprawdzanie budynku szkoły w Jaślikowie. Na szczęście alarm okazał się fałszywy. O szczegółach akcji opowiedziała nam asp. Jolanta Babicz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krasnymstawie:
- W placówce przebywało łącznie około 80 osób, zarówno pracowników, jak i dzieci. Nic nie znaleźliśmy, budynek jest „czysty” a teren sprawdzony - powiedziała nam pani aspirant.
Jak się dowiedzieliśmy mail ostrzegający przed eksplozją ładunków wybuchowych został wysłany wczorajszym popołudniem. Odczytano go natomiast dziś rano i niezwłocznie poinformowano odpowiednie służby. Policja rozpoczęła już czynności mające na celu uchwycenie sprawcy.
Przypominamy, że za fałszywe zawiadomienie o zagrożeniu i bezpodstawne interwencje można zostać surowo ukaranym. Jak wyliczają policyjni eksperci – koszty takich bezsensowych akcji mogą pojedynczo wynosić nawet kilkaset tysięcy złotych. Za wszystko zapłacą oczywiście sami podatnicy.
Czytaj też:
- Bombowy dzień! Kto rozsyła alarmy - automat czy szaleniec?
- Auto stanęło w ogniu! Droga była zablokowana [AKTUALIZACJA]
- Ukradła partnerowi 17 tysięcy euro i wzięła z innym ślub
- Jest wyrok dla podpalacza punktu szczepień!
- Saperzy z Chełma pojechali po niewybuch. Znaleziono go podczas budowy marketu
Napisz komentarz
Komentarze