Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Mieszkania, apartamenty, kawalerki do wynajęcia
Reklama

Chełm: Jedni mogą, inni nie - spór o parking na os. Bazylany

- Tylko jeden członek wspólnoty mieszkaniowej z Małachowskiego może parkować na parkingu Spółdzielni Mieszkaniowej Bazylany bez żadnych konsekwencji. Dlaczego? - docieka niezadowolony mieszkaniec. Sprawa ta irytuje go to tego stopnia, że poprosił nas o jej wyjaśnienie...
Chełm: Jedni mogą, inni nie - spór o parking na os. Bazylany

Źródło: wikimapia.org

Do redakcji napisał maila chełmianin w imieniu - jak zaznacza - mieszkańców wspólnot mieszkaniowych z Małachowskiego 1, 1A, 1B, 3. Poinformował nas, że cały czas trwa tam spór o pobliski parking. Problem pojawił się już dwa lata temu, kiedy zarządca poinformował, że należy on do mieszkańców Spółdzielni Mieszkaniowej Bazylany i tylko oni mogą tam parkować. Członkowie wspólnoty mieszkaniowej z Małachowskiego nie mogą tam stawiać aut, ale jest jeden wyjątek...

- Dlaczego jeden z naszych lokatorów codziennie parkuje, bez żadnych konsekwencji, na parkingu sąsiedniego osiedla? Pozostałym naszym mieszkańcom Spółdzielnia Mieszkaniowa Bazylany umieszcza informacje (kartki) o wezwaniu do administracji - skarży się Czytelnik.

Mieszkańcy wspólnot mieszkaniowych Małachowskiego 1, 1A, 1B i 3 - jak pisze - są zbulwersowani tą sytuacją. Nie rozumieją, dlaczego są równie i równiejsi. Poza tym twierdzą, że SM Bazylany nie posiada żadnego regulaminu parkingu, a według mieszkańców wspólnoty - powinien on być jasny i wszystkim znany. 

Jak się okazuje, sprawa jest bardzo prosta. Mieszkaniec okolicznej wspólnoty mieszkaniowej korzystający ze spółdzielczego parkingu jest synem członka SM Bazylany, który po prostu użycza synowi swoje auto. 

- Samochód ten należy do naszego mieszkańca, który płaci podatki za nieruchomość wspólną, również za parkingi na os. Bazylany. Choć niekiedy użytkowany jest przez jego syna, spółdzielnia nie może go traktować jak obcego i wkładać mu za wycieraczki „karteczek”. Dodatkowo samochód ten parkowany jest także przy budynku, w którym mieszka jego właściciel - przekazał nam Adam Pękała, prezes zarządu SM Bazylany w Chełmie.

Jeśli chodzi o brak regulaminu użytkowania parkingów, sprawa poruszona była na walnym zgromadzeniu Spółdzielni 27 października 2022 r. Wtedy też, podczas głosowania, stwierdzono, że nie jest on potrzebny (7 głosów był wtedy "za", 10 głosów "przeciw").

Czytaj także:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Mieszkanka osiedla Bazylany 13.03.2023 16:26
Ludzie co za bzdury piszecie właścicielem samochodu tak jak pisze Pan Prezes jest mieszkaniec osiedla Bazylany ,który może parkować na całym osiedlu ,a samochod jak najbardziej może użyczać swojemu synowi

Mieszkanka 13.03.2023 13:03
Ciężko komuś zrozumieć że właściciel samochodu,który jest członkiem os Bazylany ma prawo pożyczać samochód komu chce,i ten samochód może być tam parkowany.

Karolina 13.03.2023 08:48
Ten właściciel tego samochodu, zdaniem pana Prezesa Pękały to, nie mieszka nawet przy Małachowksiego bo jak się coś pożycza to, zwykle się oddaje na miejsce. Przykładowo, jeżeli pożyczam od kogoś samochód to, nie odstawiam go pod Kauflanda tylko dlatego, że mam dla siebie bliżej. A prawda jest taka, że z tego samochodu korzysta codziennie mieszkaniec wspólnoty, który upodobał sobie parking przy Małachowskiego z racji bliskiej odległości pod swój dom bo na wspólnocie nie ma miejsca. Dlatego mieszkańcy wspólnoty mają rację, że jednemu wolno, a drugim się zabrania.

Mieszkaniec SM 13.03.2023 12:42
Pani Karolino z artykułu wynika, że właściciel tego auta jest członkiem SM Bazylany - i ten samochód może być parkowany na terenie osiedla SM Bazylany. To komu użycza swój samochód jest jego prywatna sprawą. Pretensje mieszkańców Wspólnoty są niesłuszne. Ten samochód zgodnie z obowiązującymi przepisami ma pełne prawo stać na tym parkingu tak jak każdy inny samochód stanowiący własność członka SM Bazylany

Mieszkaniec wspólnoty 13.03.2023 13:50
Czy Mieszkańcy wspólnoty mieszkaniowej będą zadowoleni z tego powodu, że na ich terenie zaparkowany jest samochód nie będący własnością mieszkańca wspólnoty ?

Mieszkanka osiedla Bazylany 14.03.2023 12:53
Czytaj kobieto ze zrozumieniem ten samochod jest własnością osoby która jest członkiem spółdzielni Bazylany zrozumiano?

Malgorzata 13.03.2023 13:55
Karolina 13.03.2023 08:48
Ten właściciel tego samochodu, zdaniem pana Prezesa Pękały to, nie mieszka nawet przy Małachowksiego bo jak się coś pożycza to, zwykle się oddaje na miejsce. Przykładowo, jeżeli pożyczam od kogoś samochód to, nie odstawiam go pod Kauflanda tylko dlatego, że mam dla siebie bliżej. A prawda jest taka, że z tego samochodu korzysta codziennie mieszkaniec wspólnoty, który upodobał sobie parking przy Małachowskiego z racji bliskiej odległości pod swój dom bo na wspólnocie nie ma miejsca. Dlatego mieszkańcy wspólnoty mają rację, że jednemu wolno, a drugim się zabrania.
I bardzo dobrze proszę zrozumieć ze ten samochód akurat może stać na parkingu osiedla Bazylany

Sasiadka 13.03.2023 20:06
A jak to miejsce co się pożyczyło jest już zajęte to co nie można postawić w inne miejsce na osiedlu Bazylany? Oczywiście że można bo właścicielem jest członek osiedla

miki 10.03.2023 10:12
takie są "zalety" mieszkania w bloku

Mieszkańcy wspólnoty 10.03.2023 09:45
a na jakiej podstawie pan Prezes Pękała tak twierdzi ??? My widzimy kto tym samochodem codziennie jeździ.

Mieszkanka 13.03.2023 20:24
Pewnie to sprawdził i wie co mówi

Zbulwersowany mieszkańcy Bazylany 10.03.2023 09:20
przepraszam kto był przeciw regulaminu ??? na tym walnym zebraniu nie licznym. Starsze osoby i Prezes ADAM PĘKAŁA, któremu się nic nie chcę robić na osiedlu.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamareklama Bon Ton
Reklamadotacje rpo
Reklama
Reklama