Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Lublinie Delegatura w Chełmie przygotowała ikonograficzne materiały oraz archiwalia znajdujące się w jej zbiorach dotyczące tej kamienicy. Przygotowana została również opinia po wcześniejszym obejrzeniu obiektu. Została ona przesłana do Lubelskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków i nastąpiło wszczęcie postępowania administracyjnego.
- Zgodnie z procedurami określonymi w takich sytuacjach, najpierw były oględzin, a następnie została wydana decyzja wpisująca kamienicę przy ul. Lubelskiej 30 do rejestru zabytków nieruchomych woj. lubelskiego - przekazał nam Paweł Wira, kierownik chełmskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Lublinie.
Jak się okazuje, kamienica ta kryje w sobie wiele tajemnic. I, być może, nie wszyscy dostrzegają, jak jest piękna. Jak zaznaczył Wira, jest ona bardzo ciekawa zarówno pod względem architektonicznym, jak i historycznym.
- Jak wiemy z najstarszych planów Chełma, w wieku XIX w tym miejscu istniała zabudowa, aczkolwiek była to zabudowa parterowa. Pozostałością po budynku, który były przy ul. Lubelskiej 30, są na pewno XIX-wieczne piwnice, które zostały zachowane pod obecnie istniejącą kamienicą - dodaje Wira.
Na początku XX w. właściciele nieruchomości zlecili opracowanie projektu architektonicznego. Powstał on w 1909 r. Opracowano wówczas trzykondygnacyjny budynek narożny u zbiegu ulic Lubelskiej i Pijarskiej. W projekcie część parterową dostosowano dla potrzeb handlowo-usługowych. Wyższe kondygnacje miały być przeznaczone na mieszkania. Projekt architektoniczny, który jest zachowany, potwierdza autorskie opracowanie, jednak nie została odczytana sygnatura projektanta. Według danych z karty ewidencyjnej mógł nim być inż. M. Adler, realizujący projekt na zlecenie Fiszera Lewensztejna, ówczesnego właściciela.
W okresie międzywojennym w kamienicy tej były reprezentacyjne prywatne mieszkania (w skrajnie zachodniej części budynku) oraz hotel "Victoria" (w części narożnej i oficynie). W latach 30. XX w. dobudowany został do obiektu dodatkowy segment. Uzupełnił on istniejący już budynek, przez co stworzył czworobok z podwórzem wewnętrznym pośrodku. Wtedy też oficyna została podwyższona o kondygnację. Całość zaś pokryto spłaszczonym, dwuspadowym dachem, który pobity był blachą. Dojazd na wewnętrzny dziedziniec i posesję zapewniono od ul. Krzywej.
Jak informuje Lubelski Wojewódzki Konserwator Zabytków, podczas przeprowadzonej w okresie międzywojennym zmianie numerów budynków policyjnych przy ul. Lubelskiej, kamienica z nr 13 przemianowana została na nr 30. W stosunku do pierwotnego projektu, do dzisiaj pozostała w niemal niezmienionym stanie. Największe zmiany zaszły w parterowej części elewacji od strony ul. Lubelskiej (m.in. likwidacja jednego okna i dodanie drzwi). Nie zachował się też architektoniczny detal w postaci boniowania. Najprawdopodobniej zmiany były korektą w czasie budowy obiektu.
- Kamienica, spośród chełmskich kamienic przy ul. Lubelskiej, wyróżnia się przede wszystkim detalem architektonicznym. Główna elewacja, od ul. Lubelskiej, ma bardzo bogaty detal architektoniczny z elementami secesyjnymi i trochę neogotyckimi. Bardzo ciekawa jest klatka schodowa od ul. Lubelskiej, która zachowana jest praktycznie w stanie pierwotnym, wymaga jednak pewnych zabiegów konserwatorskich. Zachowała się tam polichromia z przedstawieniami krajobrazów. Sam obiekt jest, pod względem walorów architektonicznych, jednym z ciekawszych w centrum miasta - mówił Wira.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze