Ciało zostało znalezione podczas prowadzonych od stycznia poszukiwań zaginionego Jarosława Banacha. Mężczyzna ten ostatni raz był widziany 30 grudnia ub. r. przez członka rodziny, w miejscu swojego zamieszkania w Terespolu. Policjanci w środę, 25 stycznia, rozpoczęli sprawdzanie okolicznych zbiorników wodnych.
Podczas akcji wykorzystywany był specjalistyczny sprzęt, którego użycie pozwala na sprawdzenie terenu i dotarcie do miejsc, które byłyby trudno dostępne. W poszukiwaniach policjantów i strażaków z Jednostki Ratowniczo Gaśniczej w Małaszewiczach wspomagał wyszkolony pies tropiący.
- W rzece Czapelka na wysokości miejscowości Koroszczyn znaleźliśmy ciało. Ustalamy, czy może być to zaginiony 36-latek – wyjaśnia oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej Barbara Salczyńska-Pyrchla.
Jak informuje Agnieszka Kępka, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Lublinie, na podstawie decyzji prokuratora zwłoki zostały zabezpieczone do badań DNA w celu ustalenia przyczyny śmierci i tożsamości denata. Po świętach w czwartek odbędzie się sekcja zwłok.
- Prokurator dokonał wstępnych oględzin znalezionych zwłok i doszedł do wniosku, że może być to ten mężczyzna, który zaginął. Bedzie to jednak wiadomo po sekcji - dodaje Kępka.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze