Druhowie obawiali się, że zwierzę może być chore i musieli zadbać o bezpieczeństwo mieszkańców. Pilnowali, by nikt nie zbliżał się do dzika. Następnie został przepędzony do lasu.
- Nasi druhowie wzywani są do bardzo różnych sytuacji. Oprócz ratowania ludzi i mienia w czasie pożaru czy nawałnic, usuwają inne zagrożenia np., gniazda szerszeni. Zabezpieczają wydarzenia gminne i powiatowe. Pomagają ratować sarenkę czy łoszaka. Podejmują każde wyzwanie i wezwanie – mówi Bożena Deniszczuk, wójt gminy Wierzbica.
Strażacy z Wierzbicy tego lata zmagali się też wielokrotnie z owadami błonkoskrzydłymi zagrażającymi mieszkańcom. Wyjeżdżali do 22 interwencji na terenie gminy związanych z szerszeniami czy osami. Usuwali gniazda, ponieważ owady stwarzały niebezpieczeństwo szczególnie dla osób uczulonych na ich ukąszenie.
Poniżej galeria zdjęć z akcji strażackich. Zobaczcie, gdzie się chowały owady...
Czytaj też:
Napisz komentarz
Komentarze