W piątek (3 listopada) przed godz. 16 strażacy z Włodawy zostali wezwani do Wyryk, gdzie doszło do pożaru audi.
Kierowca sam zaczął walczyć z płomieniami, które spowodowało zwarcie instalacji elektrycznej. Mundurowi pomogli mu zabezpieczyć pojazd.
W zdarzeniu na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.
Czytaj też:
Napisz komentarz
Komentarze