Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Stachniuk Optyk
Reklama

Siedliszcze. Kupują działki. Chcą postawić na rozwój

Takie intencje, zgodnie z tym, co usłyszeliśmy od burmistrza Hieronima Zonika, kryją się za podjęciem uchwały w sprawie wyrażenia zgody na nabycie nieruchomości, nad którą radni pochylali się podczas ostatniej sesji rady miejskiej. – Trzeba iść do przodu i zrobić co dobrego dla mieszkańców – mówi burmistrz Zonik i ma nadzieję, że podjęte właśnie kroki istotnie wpłyną na ich dobrostan.
Siedliszcze. Kupują działki. Chcą postawić na rozwój

Źródło: Gmina Siedliszcze

Gmina chce poszerzyć swój zasób mienia komunalnego i nabyć dwie działki, które położone są w Siedliszczu. Jedna z nich liczy nieco ponad 0,54 ha, natomiast druga jest ponad trzykrotnie większa.

- Ta większa działka położona jest przy ul. Zamkowej. Mamy tam też inne, o wiele większe nieruchomości. W przyszłości chcemy tamtędy poprowadzić nową ulicę, która będzie łączyła ul. Aleksandra Bałasza z ul. Źródlaną. Cały teren zostałby więc skomunikowany z centrum miejscowości i mogłoby powstać ładne osiedle. Rozmawiałem o tym z radnymi, zechcemy zmienić plan zagospodarowania przestrzennego i przeznaczyć wszystkie działki na cele budowlane – wyjaśnia burmistrz Hieronim Zonik.

Ale plany samorządu obejmują również budowę żłobka. Na jego budowę miałaby zostać przeznaczona mniejsza działka. Jak na razie, władzom nie udało się jeszcze pozyskać na ten cel stosownych środków, ale burmistrz wyraża nadzieję, że nowe polityczne rozdanie umożliwi aplikowanie o potrzebne środki.

- Co prawda, był oferowany ten program Maluch+, ale zmieniły się jednak realia. Ceny materiałów budowlanych są wysokie. Nowa koalicja zapewniała, że będzie stawiała na rozbudowę infrastruktury żłobkowej, więc zechcemy z tych zapewnień skorzystać. Liczymy na to, że nowe władze dostosują kwoty oferowanych dofinansowań do realiów rynku. Tymczasem przygotowujemy teren. Chcieliśmy, aby żłobek powstał bliżej centrum, ale jednak nie będzie to możliwe. Niemniej to wciąż atrakcyjny teren – mówi burmistrz Zonik.

I dodaje, że potrzeby w tym zakresie oblicza się na ok. 20 miejsc dla dzieci w wieku od 0 do 3 lat.

Czytaj także:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamareklama Bon Ton
Reklama
Reklama
Reklama