W tym roku władze miasta i gminy postanowiły świątecznie upiększyć teren miasta i prócz iluminacji, które stanęły m.in. na terenie znajdującego się przy DK17 dworca autobusowego czy na peronie kolejowym, bożonarodzeniową szopkę umieszczono w parku. Jak twierdzą urzędnicy – wszystko po to, aby sprawić, że mieszkańcom udzielił się świąteczny klimat. Najwyraźniej nie przewidziano tego, że niektórym może udzielić się zbyt mocno...
Urzędnicy dotarli do filmu, który udostępnili na swoim facebookowym profilu, na którym widać grupkę młodzieży, która tańczy wewnątrz świątecznej dekoracji. Nagranie zawierało dodatkowo opis, z którym ciężko się nie zgodzić.
– W internecie nic nie zginie, a nagrywanie i wstawianie filmików tego typu może nieść za sobą poważne konsekwencje. Szanowni Państwo, Szopka Bożonarodzeniowa jest postawiona dla mieszkańców naszego miasta i gminy, jak i wszystkich osób, które chcą ją zobaczyć. Znalazła się ona na rynku dzięki pracy wielu osób. Jest to symbol Świąt Bożego Narodzenia. Nie niszczmy wielodniowego wysiłku wielu osób. Nie ośmieszajmy tego, co dla nas ważne – mogliśmy przeczytać we wpisie dodanym do filmu.
Pod publikacją pojawiło się sporo komentarzy, głównie krytycznych wobec młodych autorów nagrania, z czego część nie nadaje się nawet do publicznego przytoczenia.
– Przykro patrzeć na te „wygłupy”. To nie jest odpowiednie miejsce, aby się tak zachowywać – napisała jedna z internautek.
– Piekne przedsięwzięcie ale zawsze musi się znalesc banda glupkow. I z czego wy mieliście ubaw dzieciaki wstyd dla rodziców tych dzieci (pis. oryg.) – napisała inna z komentujących.
Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z burmistrzem Jerzym Lewczukiem, prosząc o komentarz do sprawy.
– Przyznam szczerze, że kiedy po raz pierwszy dowiedziałem się o sprawie, to wybuchłem z wściekłości. Rozumiem, że można mieć różne poglądy czy być niewierzącym. Ale należy także uszanować uczucia innych osób dla których te ozdoby zostały postawione i którzy chcą się nimi cieszyć. Należy uszanować także tradycję – powiedział nam burmistrz.
Nasz rozmówca dodał jednak, że z czasem emocje opadły. Zwłaszcza po tym, jak następnego dnia osobiście sprawdzał zakres szkód i okazało się, że żaden z elementów wystroju nie uległ wyraźnemu zniszczeniu.
– Już na chłodno oceniłem sprawę z perspektywy byłego prawnika, prokuratora. Moim zdaniem czyn ten nie wykazywał znamion ani obrazy uczuć religijnych, ani poczynione szkody nie potwierdzają, że możemy mówić o dewastacji. To była chyba taka młodzieńcza chęć zaistnienia w przestrzeni publicznej, pokazania się. Taka trochę „szopka w szopce”. Postanowiłem zatem, że sprawa nie zostanie zgłoszona do żadnej ze służb. Każdy kiedyś był młody. Sam w młodości robiłem rzeczy, z których po czasie nie byłem dumny. Nie chciałbym jednak, by podobne sytuacje miały miejsce w przyszłości, bo nie po to staramy się upiększać naszą wspólną przestrzeń, aby obchodzić się z nią w ten sposób. Uszanujmy uczucia innych osób – zaapelował nasz rozmówca.
Dowiedzieliśmy się także, że tuż po naszym telefonie do urzędu przyszła grupa chłopaków, którzy są uczestnikami nagrania. W rozmowie z izbickim włodarzem wykazali skruchę i przeprosili.
Burmistrz pouczył chłopaków, podkreślając że nagranie jest wstawione bardziej jako pouczenie dla innych, zaś nieprzemyślane czyny mogą nieść za sobą ogromne konsekwencje.
A film został jednak najwyraźniej już usunięty...
Czytaj także:
- Gm. Fajsławice. GOK wypełniony po brzegi. Mikołaj był rozchwytywany
- Krasnystaw. Nawet 5 tys. kary! Urzędnicy mogą sprawdzić Twoje ogrzewanie
- Roszady w lokalnych strukturach PiS-u. Rybaczuk zamiast Grzywaczewskiej
- Gm. Żółkiewka. Przebudowa drogi powiatowej za ponad 5 milionów
- Krasnystaw. Zmarła Anna Mazurek, nauczycielka i propagatorka harcerstwa
Napisz komentarz
Komentarze