Do niecodziennej akcji strażaków doszło niemal w samo południe w Tarnogórze (gm. Izbica). Krasnostawscy strażacy razem z druhami z Izbicy ratowali uwięzionego na rozlewisku Wieprza psa. Ratownicy otrzymali zgłoszenie, że czworonóg przebywał na "wyspie", jaka się uformowała po wylaniu rzeki już od 4 dni. Do zwierzaka podpłynęli łodzią. Na miejsce został też wezwany lekarz weterynarii, lecz przed jego przyjazdem zwierzę... uciekło.
Przed godz. 15.00 natomiast dyżurny chełmskiej Komendy Państwowej Straży Pożarnej w Chełmie otrzymał zgłoszenie o płonącym pojeździe. W Malinówce (gm. Sawin) w ogniu stanął samochód marki Peugeot 307. Strażacy szybko poradzili sobie z żywiołem, lecz auto spłonęło niemal doszczętnie. Prawdopodobną przyczyną zdarzenia było zwarcie instalacji elektrycznej.
W tym czasie w Krasówce (gm. Włodawa) pracowali włodawscy strażacy. Doszło tam do pożaru traw. Spłonęły ok. 2 ary darniny.
Czytaj także:
- Gm. Rejowiec. Auto wpadło do rowu. Kobieta trafiła do szpitala
- Gm. Hanna. Pożar na opuszczonej stacji. Płonął garaż i oleje
- Chełm. Opel zapalił się po północy. Dużo dymu i strachu [FILM]
- Gm. Dorohusk. Soja na torach. Znów ktoś otworzył wagon
- Kierujący i jego pasażerka pobili strażnika miejskiego. Bo chciał pomóc…
Napisz komentarz
Komentarze