Na ulicy Zachodniej między skrzyżowaniem z Legionów Polskich do zjazdu w ul. gen. Maczka część położonego asfaltu jest wycinana i montowane są tam studzienki. Dziś (5 marca) rano dostaliśmy też sygnał, że część tego odcinka została zamknięta na czas prac, o czym mieszkańcy nie zostali poinformowani.
Uwagi płyną również z ulic Andersa, Szarych Szeregów i Legionów Polskich, gdzie postęp prac przebiega ich zdaniem - dosyć mozolnie. To z kolei przekłada się na problemy z przejazdem i parkowaniem.
Sygnały mieszkańców przekazaliśmy miejskim urzędnikom, którzy zapewniają, że są w stałym kontakcie z firmą realizująca prace na os. Zachód. Usłyszeliśmy też, że firma prowadzi prace zgodnie z harmonogramem, a niepojące mieszkańców wycinanie asfaltu pod studzienki nie jest niczym niepokojącym, ani niezgodnym z prawem budowlanym.
- Niekiedy wykonawcy najpierw rozkładają warstwy bitumiczne, służące do zniwelowania nierówności na całej długości drogi, następnie wykonują rozbiórkę części asfaltu pod przepusty, a dopiero finalnie wylewana jest warstwa ścieralna asfaltu - tłumaczą urzędnicy.
Czytaj także:
- Chełm. Już w połowie marca rozpocznie się przebudowa dróg!
- Chełm. Ceny ciepła idą w dół! Ale dlaczego dopiero teraz? - pytają mieszkańcy
- Chełm. Troska czy element kampanii wyborczej? Bo przecież liczy się człowiek...
- Region. Uczniowie bez prac domowych - czy to dobre rozwiązanie?
- Chełm. Odchodzi prezes. Są też wakaty na dyrektorskich stołkach
- Chełm. Młodzież w szponach e-papierosów. Sięgają po nie coraz młodsi
Napisz komentarz
Komentarze