W poniedziałek (18 marca) w Żalinie chełmscy strażacy interweniowali podczas pożaru sadzy w kominie. Natomiast krasnostawscy ratownicy uczestniczyli w podobnej akcji we wtorek (19 marca) ok. godz. 7.00 w miejscowości Surhów.
Tym razem, w obu przypadkach wszystko skończyło się dobrze, bo dzięki błyskawicznej akcji strażaków ogień nie przeniósł się na dalsze części domu, ale wielu innych mieszkańców regionu nie miało tego szczęścia. Wciąż jest czas na wezwanie eksperta.
- Jeżeli mamy budynek opalany paliwem stałym, mam tu na myśli drewno bądź węgiel, należy przewody dymowe czyścić bądź poddać konserwacji co trzy miesiące, czyli cztery razy w ciągu roku! Jeżeli zaś ogrzewamy nasz budynek gazem, to dwa razy w ciągu roku i przewody wentylacyjne, które są też bardzo istotne, bo służą za odprowadzanie ewentualnie ulatniającego się tlenku węgla, powinniśmy poddawać w czyszczeniu co najmniej raz w roku. Także sprawność instalacji odprowadzających dym, odprowadzających nieświeże powietrze też jest bardzo ważna i istotna przy walce z tlenkiem węgla - mówi brygadier Wojciech Chudoba, zastępca komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Chełmie.
Czytaj także:
- Chełm. Wjechał w tył auta. Nic dziwnego, skoro był w takim stanie...
- Krasnystaw. Przyjechał na komendę złożyć zawiadomienie. Wyszedł z zarzutami [FILM]
- Gm. Wola Uhruska. Bracia powalili stryjka na ziemię i go okradli!
- Auto wyłamało barierkę i wpadło do wody
- Dwa ciosy nożem zadane w aucie. Finał kłótni z byłą kobietą?
Napisz komentarz
Komentarze