Pierwsza runda sezonu 2016/2017 w chełmskiej klasie okręgowej była z pewnością jedną z najbardziej wyrównanych w ostatnich latach. Dawno nie było już bowiem takiej sytuacji, aby po pierwszym półroczu szansę na awans miało kilka drużyn. Niewątpliwie takie aspiracje, poza Startem, mają także piłkarze Eko Różanki, Hetmana Żółkiewka, Granicy Dorohusk, Unii Białopole oraz szóstej w tabeli Sparty Rejowiec Fabryczny. Ta ostatnia drużyna traci do lidera z Krasnegostawu zaledwie sześć oczek, które bardzo szybko można odrobić.
- Uważam, że sprawa awansu jest otwarta. Pewnie nie może się czuć ani prowadzący w tabeli Start, ani też zajmująca drugie miejsce Eko Różanka– mówi Stanisław Cybulski, doświadczony szkoleniowiec Granicy Dorohusk. - Trzeba podkreślić, że liga jest bardzo wyrównana, a co za tym idzie ciekawsza. Każdy zespół może wygrać z każdym. Myślę, że drużyny, które mają sześć punktów straty do Startu, postawią sobie jasny cel na rundę wiosenną – do końca będą walczyły o promocję. Taką stratę szybko można odrobić.
Na sportowych stronach Super Tygodnia Chełmskiego znajdziecie podsumowanie rundy jesiennej sezonu 2016/2017.
Napisz komentarz
Komentarze