Włodawscy strażacy dostali wezwanie do Okuninki, gdzie – prawdopodobnie z powodu jakiegoś zwarcia - ogień pojawił się w stacji transformatorowej w centrum miasteczka. Wezwano też pogotowie energetyczne.
Sytuacja ta wywołała poważne komplikacje, zwłaszcza w miejscowym wesołym miasteczku. Turyści zostali uwięzieni na różnych atrakcjach takich jak: “diabelski młyn” czy “młot”.
Jak się dowiedzieliśmy, strażacy - dwa zastępy zawodowców - szybko opanowali sytuację. Do godziny 19.20 elektrycy awarię usunęli. Amatorzy karuzel bezpiecznie wrócili na ziemię...
Poniżej galeria zdjęć:
Czytaj też:
Napisz komentarz
Komentarze