Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Gm. Izbica. W pożarze stracili dom. Potrzebna nasza pomoc!

Nieszczęście może spotkać każdego z nas. W domu Arkadiusza Danielaka, który jest krasnostawskim radnym powiatowym, wybuchł ogień. Straty są ogromne, dlatego najbliżsi ogłosili zbiórkę pieniędzy, by odbudować ostoję spokoju państwa Danielaków.
Gm. Izbica. W pożarze stracili dom. Potrzebna nasza pomoc!

Źródło: zrzutka.pl

Pożar wybuchł 24 czerwca. Na szczęście nikt z domowników nie ucierpiał. Całkowicie zniszczone zostało poszycie dachowe i poddasze. W tym momencie dom nie nadaje się do zamieszkania.

"Tego, czego nie zabrał ogień, to zabrała woda, która była wykorzystywana do gaszenia pożaru, zalewając parter domu i sprawiając, że również parter nie nadaje się do zamieszkania. Pomimo usilnych starań przybyłych na miejsce zdarzenia zastępów państwowej i ochotniczej straży pożarnej, nie udało się uniknąć strat, okiełznać żywiołu w taki sposób, aby dom Arkadiusza i Ewy Danielaków nadawał się do zamieszkania" - opisują na portalu zrzutka.pl organizatorzy zbiórki. 

Arkadiusz Danielak to osoba dobrze znana lokalnej społeczności. Najbliżsi przyznają, że dobro innych stawia zawsze na pierwszym miejscu. Swym postępowaniem zasłużył na zaufanie mieszkańców i powierzono mu funkcję radego w Radzie Powiatu Krasnostawskiego.

"Remont zniszczonego budynku wymaga dużo czasu i dużych nakładów finansowych m.in. całkowitej wymiany poszycia dachowego, burzenia ścian poddasza, wymiany stolarki okiennej, wymiany instalacji elektrycznej, zburzenia i wymiany kominów, osuszania budynku, wymiany docieplenia budynku, ponieważ styropian użyty do docieplenia budynku w wielu miejscach tego budynku uległ stopieniu, pozostawiając tynk na elewacji oraz kucia tynków i zrywania podłóg w wielu pomieszczeniach na parterze" - czytamy w opisie zbiórki.

Jak dotąd nie udało się ustalić, jaka była przyczyna powstania ognia. Wstępnie wykluczono zwarcie instalacji elektrycznej, a sprawą zajęła się prokuratura. Nie ma też żadnej gwarancji, że odszkodowanie w pełni zrekompensuje straty, jakich doznała rodzina.

"Okażmy swoją wdzięczność za to, co dotychczas Pan Arek zrobił dla nas i pomóżmy w tej trudnej sytuacji poprzez chociażby niewielkie darowizny. Zwracamy się również o pomoc do ludzi dobrej woli w całej Polsce. Każda wpłata, nawet ta najmniejsza to cegiełka do odnowienia domu i przywrócenia normalności w życiu pana Arka i jego rodziny. Pomóżmy rodzinie, aby kolejne święta mogła spędzić w swoim domu, który uległ zniszczeniu w wyniku pożaru" - apelują znajomi, przyjaciele i rodzina.

Darowiznę można wpłacić na portalu zrzutka.pl.

Link do zbiórki: 

Czytaj także: 

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamareklama Bon Ton
Reklama
Reklama
Reklama