Jak wyjaśnił prezydent, jest to ważna inicjatywa, która ma na celu przypomnienie o tragicznych wydarzeniach z przeszłości i uczczenie pamięci ofiar.
"To upamiętnienie i szacunek względem wszystkich ofiar ludobójstwa na Wołyniu" - napisał Jakub Banaszek.
Nowe koszulki wzbudziły wiele pozytywnych emocji, np. pani Klaudia napisała:
"Wielki szacunek za tę decyzję! Jako Polacy nie możemy pozwolić na to, aby prawda o Wołyniu umarła. Ponadto powinniśmy stosować nacisk na obecny rząd, aby walczyli o zgodę na ekshumacje zwłok, tak, aby nasi bestialsko zamordowani rodacy mieli szanse na godny pochówek. Ukraina nadal blokuje ekshumacje, co jest absolutnym skandalem."
"Dziękuję w imieniu mojej mamy l.96, która cudem ocalała z tej masakry, ale ukraińscy bandyci zamordowali jej matkę i 2 braci. Wspomnę tylko, że mój dziadek-legionista, w nagrodę za udział w wojnie w1920 r. dostał od Marszałka Piłsudskiego 10 ha ziemi w Turzysku i tam urodziła się moja mama. Trauma tamtych wydarzeń spędza Jej sen z powiek do dziś" - dodała pani Zofia.
Choć niektórzy stwierdzili, że koszulki sportowców, to nie miejsce na upamiętnianie ofiar rzezi wołyńskiej.
"Czy aby strój sportowca, to dobre miejsce na takie hasło?" - pyta natomiast pan Piotr.
"Nikt nie kwestionuje tu historii, ale uważam, że koszulka sportowca to nie miejsce na takie napisy. Od tego mamy pomniki. Pamiętać o tym trzeba, ale nie mieszajmy sportu z polityką lub martyrologią. Proszę mnie poprawić jeśli się mylę, ale nie wydaje mi się aby jakikolwiek klub izraelski miał na koszulkach napis "Holocaust-pamiętamy", jakikolwiek bośniacki - "Srebrenica-pamiętamy " czy sięgając na krajowe podwórko na koszulkach Legii - "Powstanie Warszawskie-pamiętamy" itp. Przykłady można tu mnożyć. Z tego co wiem, to UEFA również nie podziela takich zachowań. Swoją drogą, to jestem ciekawy, co na to PZPN jako główny organ prowadzący rozgrywki i czy było to z kimkolwiek konsultowane? - docieka pan Tomasz.
Wpis prezydenta skomentował także Jacek Międlar, bloger i publicysta, były ksiądz katolicki, który w serwisie "X" napisał: "Świadomość w społeczeństwie rośnie. Sukcesywna, oddolna praca przynosi wspaniałe owoce. Bóg Wam zapłać chełmianie". Międlar od lat publikuje m.in. wywiady ze świadkami rzezi wołyńskiej oraz treści mające wpłynąć na negatywne postrzeganie Ukraińców w Polsce.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze