Do zdarzenia doszło środę (4 września) przed 17:00. Jadąc oplem przez Czułczyce-Kolonię, 38-latek stracił nagle panowanie nad pojazdem. Auto obróciło się o 180 stopni i dachowało.
Zakleszczonego wewnątrz mężczyznę musieli wyciągać strażacy. Jechał na szczęście sam. Przyleciał po niego śmigłowiec LPR, bo podejrzewano, że może mieć bardzo poważne obrażenia, ale ostatecznie został przewieziony do chełmskiego szpitala karetką pogotowia.
Nie uniknie jednak konsekwencji za prowadzenie samochodu pod silnym działaniem alkoholu. Oprócz mandatu i kary aresztu, grozi mu również konfiskata pojazdu.
Czytaj też:
Napisz komentarz
Komentarze