Druhowie z OSP Nowy Świętów stracili całe wyposażenie, które podczas powodzi znajdowało się w remizie. Z pomocą przyszli im ochotnicy z OSP Fajsławice. Zorganizowali zbiórkę pieniędzy, którą przeprowadzili przy wsparciu proboszcza miejscowej parafii ks. Roberta Śliża, Szkoły Podstawowej w Fajsławicach oraz radnej powiatowej Jolanty Strefner. Udało się zebrać ok. 32 tys. zł. Pieniądze przeznaczyli na zakup sprzętu dla strażaków oraz potrzebne rzeczy dla mieszkańców zalanej wsi. 27 września dary dotarły do poszkodowanych.
- Nasi strażacy pojechali do wsi Nowy Świętów dwoma dostawczymi busami z przyczepami. Były one po brzegi wypełnione darami i zakupionym sprzętem. Wśród zgromadzonych rzeczy znalazły się m.in.: rękawice techniczne i 6 par specjalistycznych butów strażackich, buty gumowe, piła spalinowa, osuszacz budowlany, 2 komplety odzieży strażackiej, 6 węży strażackich, 2 sztuki młotowiertarki z zestawem narzędzi, 2 nagrzewnice, 4 walizki z zestawem kluczy oraz skrzynka z narzędziami. Dobrze wiemy, jak kosztowny jest taki sprzęt. Ponadto ze zbiórki zakupiono 10 kuchenek gazowych, 7 lodówko-zamrażarek, 30 czajników elektrycznych, zestawy talerzy, sztućców, noże, stolnice, sprzęt AGD, patelnie, a także odzież, ciepłe koce i pościel - wymienia nam Aleksandra Granat z Urzędu Gminy Fajsławice.
Strażacy na miejscu spędzili dwa dni, pomagając przy usuwaniu skutków powodzi.
- Druhowie pracowali przy wycince drzew na terenie przedszkola i szkoły podstawowej, a także w budynkach mieszkalnych, przy skuwaniu podmokłych tynków na zewnątrz i wewnątrz budynków, przy wywożeniu gruzu, usuwaniu naniesionego błota i szlamu z budynków, wypompowywaniu wody z piwnic. Nasi strażacy pracy się nie boją – w dobrym tempie wykonali wszystkie zaplanowane działania i wiele dodatkowych - powiedziała Granat.
Napisz komentarz
Komentarze