Jak wskazują dane zebrane przez hydrologów, zmiany te nie wynikają z naturalnych, cyklicznych wahań poziomu wody. Specjaliści z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) podkreślają, że sytuacja wymaga dalszych, szczegółowych badań w celu zrozumienia przyczyn tego procesu.
Jednym z głównych czynników wskazywanych przez ekspertów są zmiany klimatyczne. Jak pokazuje raport opublikowany w tym roku przez AGU Newsroom, niemal połowa jezior na świecie straciła zdolność do regeneracji po zakłóceniach takich jak susze i fale upałów. W regionie Europy Wschodniej, gdzie leży Jezioro Białe, obserwuje się zmniejszoną ilość opadów oraz wzrost temperatur, co prowadzi do większego parowania wody. Dane IMGW potwierdzają te obawy, wskazując na wzrost średniej rocznej temperatury na Lubelszczyźnie o 1,5°C w ciągu ostatnich dwóch dekad, a także na zmniejszenie ilości opadów o około 20% w porównaniu z poprzednią dekadą. Długie okresy suszy mają bezpośredni wpływ na bilans wodny regionu, przyczyniając się do spadku poziomu wody w jeziorze.
Nie bez znaczenia pozostaje również działalność człowieka, zwłaszcza prace hydrotechniczne i melioracyjne prowadzone w rejonie Okuninki. Jezioro Białe, jako zbiornik bezodpływowy, jest szczególnie wrażliwe na wszelkie zakłócenia hydrologiczne. Utworzona na północno-zachodnim brzegu grobla mogła zakłócić naturalny przepływ wód gruntowych, co zmniejsza zasilanie jeziora. Ponadto rozwój turystyki w Okunince znacząco zwiększa zapotrzebowanie na wodę, zwłaszcza w okresie letnim, gdy miejscowość odwiedzają tysiące turystów. Intensywne korzystanie z zasobów wodnych dodatkowo pogarsza już i tak trudną sytuację.
Problemy z wodami powierzchniowymi dotyczą nie tylko Jeziora Białego. Na podobne trudności natrafia pobliskie jezioro Świtaź na Ukrainie. Spadek poziomu wody w tym jeziorze związany jest głównie z intensywną działalnością rolniczą, w szczególności z rozległymi plantacjami borówki, które wymagają znacznych ilości wody do nawadniania. Według badań ukraińskiego Instytutu Wodnych Problemów i Melioracji, plantacje te przyczyniają się do obniżenia poziomu wód gruntowych, co negatywnie wpływa na okoliczne zbiorniki wodne. Co ciekawe, spekuluje się, że intensywne użytkowanie wód gruntowych w okolicach jeziora Świtaź może mieć również wpływ na hydrologię Jeziora Białego, które leży w odległości około 40-50 km. Badania opublikowane w tym roku przez AGU Newsroom sugerują, że eksploatacja wód gruntowych może powodować spadki poziomu wód w jeziorach nawet na kilkadziesiąt kilometrów od obszaru działalności człowieka.
Dalsze badania hydrologiczne mogą okazać się kluczowe dla lepszego zrozumienia przyczyn spadku poziomu wody w Jeziorze Białym.
Czytaj też:
Napisz komentarz
Komentarze