SOK-istów wezwał kierownik pociągu, ponieważ mężczyzna w obecności podróżnych zakłócał ład i porządek publiczny.
- Okazało się, że nie ma ważnego biletu na przejazd oraz odmówił okazania dokumentu tożsamości, a przez cały czas trwania interwencji wykrzykiwał obelżywe słowa w obecności podróżnych oraz groził, że w przypadku dalszego prowadzenia interwencji przez funkcjonariuszy SOK podejmie próbę samobójczą. Straszył, że rzuci się pod pociąg – informuje insp. Piotr Żłobicki z Komendy Głównej SOK.
Nietrzeźwego desperata mundurowi wyprowadził z pociągu. Powiadomiono Komendę Miejską Policji w Chełmie. Policjanci zabrali 56-latka do Ośrodka Pomocy Osobom Uzależnionym w Chełmie. Badanie trzeźwości wykazało 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Dzień później na stacji Dorohusk funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei z Posterunku w Chełmie wspólnie z funkcjonariuszami Straży Granicznej z Placówki w Dorohusku, ujawnili próbę przekroczenia granicy RP bez wymaganych dokumentów.
Do zdarzenia doszło podczas odprawy granicznej w pociągu międzynarodowym relacji Jagodin-Chełm. Obywatelka Ukrainy nie miała dokumentów uprawniających do legalnego przekroczenia granicy RP oraz pobytu na terytorium Polski. Została zatrzymana i przewieziona przez funkcjonariuszy Straży Granicznej do Placówki Straży Granicznej w Dorohusku.
Czytaj też:
Napisz komentarz
Komentarze