– Ta informacja to dla nas wielka radość i satysfakcja, nadzieje na rozwój i spełnienie woli mieszkańców – mówi z zadowoleniemTadeusz Górski, wójt, ale już właściwie burmistrz. – Słowa podziękowania należą się pani poseł Bacie Mazurek oraz wojewodzie lubelskiemu Przemysławowi Czarnkowi, którzy poparli naszą sprawę – dodaje.
Starania rejowieckiego samorządu o uzyskanie praw miejskich rozpoczęły się w ubiegłym roku. Decyzja Rady Ministrów poprzedzona była wieloma zabiegami i procedurami, w tym m.in. konsultacjami społecznymi. Za przywróceniem praw miejskich opowiedziało się 3372 mieszkańców, czyli 89,8% uprawnionych.
Rejowiec był już dwukrotnie miastem. Potwierdzeniem tego faktu jest akt lokacyjny, podpisany przez króla Zygmunta Starego w 1547 r. Utracił prawa miejskie po powstaniu styczniowym. Idea ich przywrócenia zrodziła się przed trzema laty. Jak niejednokrotnie podkreślał gospodarz gminy, za przywróceniem praw miejskich przemawia wiele aspektów. Argumentował, że to nie tylko prestiż, ale też względy czysto ekonomiczne: miasta mają większy udział w subwencjach, dla miast dedykowane są fundusze na rewitalizację obszarów poprzemysłowych. Również w strategii gminy na lata 2015-2020 jest zapis o dążeniu do odzyskania praw miejskich.
Urząd miejski będzie miał godną siedzibę, gdyż w maju tego roku wójt Tadeusz Górski przeniósł się razem ze swoimi urzędnikami do przepięknego i zabytkowego pałacu Ossolińskich.
Napisz komentarz
Komentarze