Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama
Nowoczesna technologia

Namierzą chorego potrzebującego pomocy. Z dużą dokładnością

W ratowanie życia chorych zostanie wprzęgnięta nowoczesna technologia. Jeśli ktoś będzie wzywał pomoc, zlokalizuje wzywającego.
Namierzą chorego potrzebującego pomocy. Z dużą dokładnością

Autor: Canva

Ta technologia nazywa się AML, czyli Advanced Mobile Location. Ministerstwo Cyfryzacji 15 stycznia 2025 roku poinformowało, że rozpoczął się kolejny etap wdrażania jej w Polsce. 

– To ważny krok w ratowaniu życia i zdrowia – zapowiedział w komunikacie Michał Gramatyka, wiceminister cyfryzacji. 

Jak działa system AML?

Umożliwia on precyzyjną lokalizację osób, które dzwonią na numery alarmowe. To nieceniona pomoc dla ratowników, bo nawet o 30 sekund szybciej dotrą do wzywających pomoc. Te 30 sekund bardzo często ma wagę złota. 

Jeśli ktoś zadzwoni na numer alarmowy, system od razu przesyła ratownikom dane wzywającego pomoc. Wskazuje lokalizację z dokładnością do 5 metrów na otwartej przestrzeni i średnio 25 metrów w budynkach.

Komisja Europejska ocenia, że dzięki AML w Europie można uratować 800 osób rocznie, w Polsce – około 67.

Dodajmy, że Polska planuje pełne wdrożenie systemu do 2027 roku. Ma to kosztować 33 mln zł.

– Planujemy również rozwój innych usług, takich jak wezwanie pomocy przez wiadomość tekstową czy wykorzystanie łączności satelitarnej – dodaje wiceminister Gramatyka.

Dane dzwoniącego będą bezpieczne

Technologia AML jest – jak zapewnia Ministerstwo Cyfryzacji – „w pełni bezpieczna dla użytkowników końcowych i nie ingeruje w istniejące zasady prywatności”. 

Informacje lokalizacyjne potrzebującego pomocy są przekazywane tylko podczas połączenia alarmowego i wywołania numeru alarmowego 112 i numerów trzycyfrowych, np. 999. Potem są usuwane. 

Zaawansowana technologia AML działa już w większości krajów Unii Europejskiej, m.in. w Niemczech, Francji, Norwegii, Łotwie, Litwie, Holandii, Rumunii, Słowacji, Szwecji i Wielkiej Brytanii. Niebawem dołączy do nich Polska.

Czytaj też:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklamareklama Bon Ton
KOMENTARZE
Reklama
Reklama
Reklama