Informację o zdarzeniu dyżurny policji otrzymał około godz. 9. Z dość nietypowego zgłoszenia wynikało, iż w miejscowości Stężyca Nadwieprzańska kierujący samochodem marki VW Golf wjechał do rzeki Wieprz.
- Na miejsce skierowani zostali funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego, którzy ustalili, iż wymieniony pojazd znajdował się pod wodą około 300 metrów od miejsca wjechania – mówi starszy aspirant Grzegorz Kucharski z KPP w Krasnymstawie. - W trakcie prowadzonych czynności na miejsce zdarzenia zgłosił się 47-letni mieszkaniec powiatu krasnostawskiego, który był kierującym wymienionego samochodu. Wyjaśnił on, że chciał sprawdzić poziom wody w rzece Wieprz. W tym celu podjechał blisko jej koryta, następnie w trakcie wykonywania manewru cofania wjechał do niej. Mężczyzna sam opuścił samochód, po czy udał się domu, aby się przebrać i wrócił na miejsce zdarzenia.
Funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości kierującego, który jak się okazało, miał prawie promil alkoholu w organizmie. Zatrzymali 47-latka, który po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty kierowania w stanie nietrzeźwości. Zostały mu również zatrzymane uprawnienia do kierowania pojazdami.
Grozi mu teraz do 3 lat więzienia, sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi oraz wysoka kara finansowa.
Czytaj też:
Napisz komentarz
Komentarze